Liczba postów: 2 245
Liczba wątków: 29
Dołączył: Sep 2012
krawczyk: norek, to ty?
norek: karoool?! niestety, nie słyszę cię, muzyka zagłusza!
bardzo atrakcyjna dziewucha wyprowadza psa, który osrywa ci trawnik.
Liczba postów: 2 721
Liczba wątków: 50
Dołączył: Dec 2010
Pani domu: jakatadziesiejszamłodzieżniewychowanaatapewnieszlajasiępojakichśbarachalbopodlatarniąpracujetfutfuamypotembędziemywdeptywać!
Pan domu: to nie nasz trawnik.
Sąsiadka: haha, patrz stary, jaki mają obesrany trawnik!
Sąsiad: To nasz trawnik
Student-artysta: Wspaniała alegoria! Wszystko marność!
Co mówisz, kiedy oferują ci cukierka za wzięcie kredytu?
Liczba postów: 162
Liczba wątków: 23
Dołączył: Aug 2013
Człowiek, który nie lubi cukierków: Spadaj
Czy zamieszkałbyś na Marsie?
Kto ma oczy niechaj czyta
Kto ma ręce niechaj pisze
Liczba postów: 506
Liczba wątków: 10
Dołączył: Aug 2012
Mężczyzna: W końcu będę u siebie, kiedy wylot?
Blondynka: Ale marsa się je.
co mówisz jak widzisz czarnego kota przebiegającego Ci przed nosem?
Liczba postów: 910
Liczba wątków: 31
Dołączył: Jun 2011
Ja: KOOOOOOOOOOOOTEK!!!!! KICI KICI, CHODŹ TUTAJ KOTKU!!!!!!!!!
Co robisz, kiedy z trudem wyciągasz z jakiejś szczeliny stuzłotowy banknot, a on znowu wyślizguje Ci się z palców?
Liczba postów: 2 245
Liczba wątków: 29
Dołączył: Sep 2012
ja: baaaaaanknot!!! stówka, stówka, taś, taś, choooodź do tatyy!!
co robisz, kiedy okazuje się, że przypadkiem popełniłeś sepuku grzebieniem siostry, zamiast swoim tanto.
Liczba postów: 144
Liczba wątków: 12
Dołączył: Sep 2013
06-10-2013, 08:39
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 06-10-2013, 08:39 przez Test0wanie.)
Siostra:Naprawdę? nowy grzebień tak pobrudzić?
Co robisz gdy, dostajesz oscara za film o czekoladzie
Wiersze mam grafomańskie, a rymy jak psy bezpańskie.
Brudne i mętne, jakby z powalonej głowy wzięte.
Nie wkładam w nie wiele pracy, są głupie... jak pies bacy
Liczba postów: 162
Liczba wątków: 23
Dołączył: Aug 2013
Tes0wanie: ale to był film o sushi.
Sushi: to podłe wykorzystanie.
Czekolada: czemu oskar nie jest z czekolady?
Czemu oskar nie jest z czekolady?
Kto ma oczy niechaj czyta
Kto ma ręce niechaj pisze
Liczba postów: 1 532
Liczba wątków: 79
Dołączył: May 2014
Mama Oskara: hę?
Di Caprio: bo wtedy mógłbym go mieć!
Mirrond: Bo ci wariaci wolą złoto/podróbkę złota od czekolady?
Co zrobisz, mając pełną broni i amunicji piwnicę, teściową z policją na karku i możliwość startowania w wyborach?