Nie wierzę - Wersja do druku +- Via Appia - Forum (https://www.via-appia.pl/forum) +-- Dział: LIRYKA (https://www.via-appia.pl/forum/Forum-LIRYKA) +--- Dział: Poezja (https://www.via-appia.pl/forum/Forum-Poezja) +---- Dział: Poezja 2011 (https://www.via-appia.pl/forum/Forum-Poezja-2011) +---- Wątek: Nie wierzę (/Thread-Nie-wierz%C4%99--4234) |
Nie wierzę - Kristoforus - 05-03-2011 (bez znieczulenia) - improwizacja Nie wierzę w zaklęte rewiry. Nie wierzę w słowa grzeczne i układne. W pobożne życzenia, w bezbożne kurhany i menhiry, i w gesty, manifesty ani w oczy urocze, kredką podkreślone, i przez to - zbyt ładne. Nie wierzę też autorytetom, bo tu nie mam ich już wcale. Bogu wierzę, bom go wykołysał w sobie. Na świat patrzę trzeźwo, bo wiem doskonale, że duszę Nomada mam, otuloną w przewiany słońcem płaszcz Derwisza. I wszystko mi jedno, co kto o mnie sądzi, i jak długi jęzor na plecach mi wiesza. I wszystko jedno, kto opodal błądzi, i czy na odcisk stóp zbolałych staje, a zaraz potem obłudnie pociesza. Już mi nie pachną tęsknotą oliwkowe gaje. Laurem nie stroję wysrebrzonej głowy. Czekam na falę piasku, która jak się zdaje, ku nam – rusza, i na wiatr jakiś kosmiczny, dziejowy. Nie wierzę w usprawiedliwione czyny ani też w myśli mych wszelkie osądy. (Chichot hieny spokój mój zagłusza.) Przeczuta - Kairem… kroczy wiosna ludów. Ruszyły w pustynię garbate wielbłądy, ale nawet i to, kamyka w piersiach nie porusza. Idea sprawiedliwości nie wymaga cudów. Jednak cudu łaknie - obolała dusza. 05032011 RE: Nie wierzę - księżniczka - 05-03-2011 Stup?! RE: Nie wierzę - Parniak - 05-03-2011 Podoba mi się. Wszystko dokładnie opisane w dobrej formie. Treść również do mnie przemawia. 5/5 RE: Nie wierzę - Kristoforus - 05-03-2011 Ooooo! Rzeczywiście straszny ort. Na pocieszenie - sobie wspomnę, że i Słowacki w improwizacjach ciął podobne kwiatuszki, choć jak wiadomo Wasza Wysokość, że - wielkim... Mój wiersz też jest improwizacją RE: Nie wierzę - księżniczka - 05-03-2011 No, tobie jeszcze mogę wybaczyć, ale Słowackiemu nie. Wielkim co? A, to dlatego jakiś bardziej ludzki ten tekst. Więcej improwizacji! . RE: Nie wierzę - Kristoforus - 06-03-2011 Słowacki, to tylko przykład Kilku największych też pozwalało sobie)) Wielkim poetą -był (i nie mówię tego z przekąsem, ani ironią; na nim wyrósł przecież Baczyński i nie tylko). Tak w ogóle, wyrosły na tej poetyce znacznie lepsze owoce niż na przykład na Stachurze czy wręcz Różewiczu. Tego ostatniego cenią za utwory sceniczne. To zupełnie inna bajka. Nie przemawia do mnie jako poeta. Zdaję sobie sprawę, że moja poetyka też jest nie strawna dla wielu, zwłaszcza wzorujących się, czy wychowanych wręcz na Różewiczu. Ze współczesnych cenię Herberta, Szymborską, Miłosza. Ale sentyment mam także do Stachury. Serdecznie dziękuję Księżniczko RE: Nie wierzę - księżniczka - 06-03-2011 Różewicza przeczytałam tylko "Tarczę z pajęczyny", świetne zresztą, więc trudno mi polemizować. Szymborska, zgadzam się, Stachura - nie. Nie przepadam. Chociaż można właściwie powiedzieć, że się na nim wychowałam, bo jako dziecko w kółko słuchałam piosenek SDMu . Lubię Norwida, ale to było wcześniej. Niestrawna?(piszemy łącznie) Niekoniecznie, po prostu wymaga czegoś więcej niż pewna doza wrażliwości, chociaż to i tak dużo dzisiaj. Nie wiem, za co dziękujesz, ale proszę uprzejmie RE: Nie wierzę - FantaSmaGoria - 06-03-2011 Jeżu, noo! Zaczynam się bulwersować czytając Twoje wiersze! Nie dość, że nie ma się do czego przyczepić, to jeszcze zadziwia mnie fakt, że z każdym wierszem idzie Ci coraz lepiej. Brawo RE: Nie wierzę - Kristoforus - 06-03-2011 Z improwizacjami tak bywa. Coś nagle człowieka trafia i wyrzuca to z siebie Dzięki FantaSma RE: Nie wierzę - Kristoforus - 07-03-2011 Tu się zgadzam Księżniczko, co do Norwida. Nie wymieniłem Go wśród ulubionych z przekory, a może... Jego zdecydowanie lubię i cenię najbardziej |