Spleen - Wersja do druku +- Via Appia - Forum (https://www.via-appia.pl/forum) +-- Dział: LIRYKA (https://www.via-appia.pl/forum/Forum-LIRYKA) +--- Dział: Poezja (https://www.via-appia.pl/forum/Forum-Poezja) +---- Dział: Poezja 2018 (https://www.via-appia.pl/forum/Forum-Poezja-2018) +---- Wątek: Spleen (/Thread-Spleen) Strony:
1
2
|
Spleen - BJKlajza - 15-02-2018 czasami siadasz bezmyślnie wpatrując się w gdziekolwiek piana cieknie po brodzie jak zwierzęciu w ostatniej fazie i nie ma komu zaszczepić albo trzasnąć w pysk i ocucić wścieklizna to jednak męczące zajęcie szczególnie w upał albo podczas zamieci wzrok szklisty z nosa sople do pasa worek mięsa na dwóch łapach przygarbiony jak znajomy dzwonnik dźwigasz ten swój bagaż nie wiadomo po jaką cholerę dokąd i czy cokolwiek gdziekolwiek jakkolwiek stanie się na końcu może tylko nic nie znaczące the end zaliczysz którąkolwiek z braku laku dobry nawet kit nie zapamiętasz bezmyślnie wytrzesz pianę z mordy tej metaforycznej zdawkowe zdzwonimy się może a baby zostanie wyskrobane poza granicami norm przyjętych ciążących niczym krzyż pierwszej komunii beznamiętnie przewijasz klatka po klatce własne życie a widzisz naczelną małpę z pianą na brodzie której nie ma kto strzelić w łeb żeby się nie męczyła za bardzo nim zdechnie wpatrując się w hipotetyczne gdziekolwiek RE: Spleen - Natare - 15-02-2018 Technicznie bez zastrzeżeń, aczkolwiek "znawcy" uczepią się, że to proza poszatkowana w wersy, no cóż trochę w tym prawdy, ale, ale bez przesady! prędzej nazwałabym "powyższe" bardzo dobrze upoetyzowaną prozą, którą osobiście bardzo cenie i lubię. Niepokoi mnie przekaz i treść, bardzo męskie, bezpruderyjne, wręcz zwierzęce "ujęcie". Zatrzymał, intryguje, dobry kawałek poezji. RE: Spleen - BJKlajza - 15-02-2018 aczkolwiek "znawcy" uczepią się, że to proza poszatkowana w wersy - a patrz , przy tym akurat wierszu nigdy się nie uczepili a przy innych tak No co zrobisz , jak nic nie zrobisz Dziękuje RE: Spleen - Marcin Sztelak - 15-02-2018 Proza, wiersz, niewielka różnica, prozaicy mają gorzej, bo muszą się ściśle trzymać zasad języka, bez art poetica - i może dlatego doszukują się prozy w poezji. A WIERSZ jest świetny i tyle. RE: Spleen - chmurnoryjny - 16-02-2018 (15-02-2018, 20:08)BJKlajza napisał(a): aczkolwiek "znawcy" uczepią się, że to proza poszatkowana w wersy - a patrz , przy tym akurat wierszu nigdy się nie uczepili a przy innych tak No co zrobisz , jak nic nie zrobisz Dziękujejak czytam hasło "proza poszatkowana w wersy " to mam od razu na myśli w 101 przypadkach na 10--- gościa, gościówkę, co to parę tekstów wkleił/wkleiła i przeczytała poza swoimi ze trzy wiersze konkursowe, jakąś antologię i... ok, może z czy-czfarte jakiegoś tomicszcza i parę komentarzy z kimś wymienił/ła. Ok, przesadzam, ale ... "proza poszatkowana w wersy " to takie 'hasło dyżurne" co to ... wiadomo, wyświechtało się już po wielokrotnym nadużyciu, a kaca i tak ni ma, bo kacowi szkoda czasu... na przynywanie po takich/tam... ok, spleen. dla mnie zawsze--- jak najbardziej zasadnie (sic!)- mimo różnicy wieku, spleen to blues, a blues to spleen. tak, czuć bluesa tutaj. może jednak, Autorze, w paru miejscach dać- w zgodzie ze zwyczajem i nieco poza- kursywą mać? baby krzyż pierwszej komunii Tak, oczywiście symbolicznie, umiarkowanie, żeby nie przesadzić, żeby się blues za bardzo nie stegotał, ani spleen, no... i ten tego... z oceną se poczekom, a i ... choć już się podobowuje mi tyn kawałek Błażejowy, to... poczekam, aż będę pewny, że nie jestem na próbie, a na koncercie... Pozdro. Ave Ars, czyli Wkładacz palców między drzwi, a i tak nie dający szans, by mu przyCZASło (Los Angeles Lakers na Zawsze. I ... a dobra, idę... oh, jeah, spleeeeeeeeeeeen, ze ślin blueeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeees. oh, nonononono, hopsasa, Cracovia!) RE: Spleen - BJKlajza - 16-02-2018 mimo różnicy wieku ? Co ty Arek pogiło cie ? skursywowanie to waści znak rozpoznawczy RE: Spleen - chmurnoryjny - 16-02-2018 "róznią się wiekiem spleen z bluesem, ale są tym samym dla mła... a "pogięło" wyłącznie kursywą (już od przyrodzenia i urodzenia--- na całość. no, dobra, pochyliło ją) RE: Spleen - BJKlajza - 16-02-2018 A! Myśloł że my sie wiekiem różniom ( raczej nie za specjalnie plus minus 5 lat) RE: Spleen - chmurnoryjny - 16-02-2018 (16-02-2018, 15:17)BJKlajza napisał(a): A! Myśloł że my sie wiekiem różniom ( raczej nie za specjalnie plus minus 5 lat) jam rocznik jedyny szlachetny "du-dy-zmowy". no, i koniec offtopizmu... wrócę, jak się uwisi wiersz i uleży... a i inni Ci, coś (czego życzę) powiedzą/namieszają/nawieszają... RE: Spleen - BJKlajza - 16-02-2018 Offtop - zatem jam starszy RE: Spleen - chmurnoryjny - 16-02-2018 (16-02-2018, 15:23)BJKlajza napisał(a): Offtop - zatem jam starszy offtop============== ale jo slochetny...................... CZEKOM NA OSTETECZNOM WERSYJEM SPLEEN/BLUESA... Z PRÓBY NA KÓŃCERT MI SPIESZNO... BY CZUĆ RE: Spleen - BJKlajza - 16-02-2018 Na razie czekam - nic nie zmieniam RE: Spleen - chmurnoryjny - 16-02-2018 (16-02-2018, 15:53)BJKlajza napisał(a): Na razie czekam - nic nie zmieniam to i jo poczekom z łocenom... (a i niech widzą inni, że się "krytycy" wzajemnie pod utworami "współkolorowych w niedoli" tyż nie certolą i ni ma kumoterstwa, ani jakichś układów, jak i ... nie ma żadnych "cichych układów" w literaturze wpólczesnej, promowanej i podawanej do ... "czytania za przykład i trend, cy cóś tam"--- piszę to i sam zaczynam wierzyć w to, co piszę. no, dobra, ale ... nam i tak nikt nie zarzuci jakichsi... tych, no... zielonych stolików... chyba... my uczciwi jak... nie przymierzając... ten, no...ta... cnota Robespierra... (głowy spadają a kark nadal) RE: Spleen - mirek13 - 16-02-2018 Dobre, chmurnoryjny. Niektórzy kolorowi, na widok innych kolorowych, mają zdolność wytwarzania naturalnej wazeliny. Jak, nie przymierzając, niebieskich ciałek (stwierdzam, że takie są). A wiersz uważam za nawet fajny. jest kilka oryginalnych i ciekawych fraz. Dla mnie ma jednakże klimat "przyduchy". Źle mi się czyta ten potok słów i zdań przepływających z wersu na wers. Bo to nawet nie przerzutnie, tylko maniera kończenia myśli w nowym wersie. Może i dobre takie coś, ale ja utykam w tej "lejwodzie" już gdzieś w połowie. Inna wersyfikacja wybiłaby mnie z monotonii i zniechęcenia do kontynuacji, a tu "owieczka Dolly" do końca. RE: Spleen - chmurnoryjny - 16-02-2018 (16-02-2018, 16:39)mirek13 napisał(a): Dobre, chmurnoryjny. RACZEJ NIE TU, NA VA, I NIE MŁA NI BŁAŻEJ, ANI NIKT Z OBECNYCH. SAM NA TO CZUŁY JESTEM (a dłużej tu jestem, niż Ty--- i niekoniecznie wszystko musiało być jawne, ale ... możesz mi wierzyć, że na TWA mam alergię, jak i - jak znam Autora tego wiersza- on sam), A ŻE... SOBIE ŻARTEM WALNĘ (CÓŻ, JAK WIDZĘ UDERZ W STÓŁ I ... DEMONY Z JAM). I JEŚLI JUŻ, POZA WIERSZEM, UDERZAŁEM W ... TRENDY PROMOCYJNE ... ALE TO TEMAT, RACZEJ NA PUBLICYSTYKĘ, CO DO KTÓREJ, SWOJĄ DROGĄ JUŻ CIĘ NAMAWIAŁEM- VIDE: "FELIETON". P.S. Odrózniania przytyków koleżeńskich od TWA chyba definiować nie muszę... |