Młyny Boże - Wersja do druku +- Via Appia - Forum (https://www.via-appia.pl/forum) +-- Dział: LIRYKA (https://www.via-appia.pl/forum/Forum-LIRYKA) +--- Dział: Poezja (https://www.via-appia.pl/forum/Forum-Poezja) +---- Dział: Poezja 2018 (https://www.via-appia.pl/forum/Forum-Poezja-2018) +---- Wątek: Młyny Boże (/Thread-M%C5%82yny-Bo%C5%BCe--15309) |
Młyny Boże - Alchemik - 03-01-2018 Mamlą słowa, niepojętym nie przyznając rangi. Przeżuwają cofniętą z żołądka treść. Pryska ślina. Już zmieliły na mączkę kręgosłup. Teraz skubią palce padliny. Węgorze usadowione w oczodołach poety. Pryska emalia zębów na co twardszych metaforach. Sypią się skorupy nieestetycznym wzorem. Jądro i tak zakiełkuje kiedyś. A wtedy, nie wyszczerbionych żaren potrzeba będzie. Puszcz. Tartaku, desek i schodów pod niebiesie. RE: Młyny Boże - Marcin Sztelak - 04-01-2018 Dość turpistycznie, szczególnie te węgorze. Ale młyny, szczególnie boże mielą powoli - pewnie mają czas, w przeciwieństwie do nas. Czemu niebiesie a nie niebiosa? Ten pierwszy to chyba archaizm. RE: Młyny Boże - Miranda Calle - 04-01-2018 Fajny, świetnie dopasowany tytuł (czymu "boże" wielką literą? Wszak to przymiotnik). Trochu dekadencki i, jak już zauważył kolega Sztelak, turpistyczny nieco. RE: Młyny Boże - Alchemik - 26-01-2018 Niebiesie to oczywisty archaizm przeciwstawiony tej turpistycznej treści. Rodzaj ideowego oksymoronu. Mirindo, może i przymiotnik, ale w tym wypadku świadomie zastosowałem wielką literę, wywyższając owe Młyny. |