Czas zacząć bale - Wersja do druku +- Via Appia - Forum (https://www.via-appia.pl/forum) +-- Dział: LIRYKA (https://www.via-appia.pl/forum/Forum-LIRYKA) +--- Dział: Poezja (https://www.via-appia.pl/forum/Forum-Poezja) +---- Dział: Poezja 2012 (https://www.via-appia.pl/forum/Forum-Poezja-2012) +---- Wątek: Czas zacząć bale (/Thread-Czas-zacz%C4%85%C4%87-bale) |
Czas zacząć bale - Lyssa - 28-12-2012 moja poezja jest bez poety ale o tańcu nie będzie bez tańca wyjmuję je wszystkie z pamięci polonez taniec chocholi walc tango obecny rytm tańca niedookreśloność niech wiedzie najsilniejszy tu i teraz odkładam laptopa króluje rytm złapię się go aż ogłuchną zmysły dochodzę do parkietu stremowana ten rytm jest jak bunt bez dawnych płynących nut a jednak szaleję nie myślę co dalej czuję rytm rytm flow umysłciało teraz powracam do pisania tytuł jak ważny jest rytm RE: Czas zacząć bale - vysogot - 29-12-2012 moja poezja jest bez poety ale o tańcu nie będzie bez tańca wyjmę je wszystkie z pamięci teraz polonez tango walz i rytm i ten taniec chocholi ach wręcz tańca niedookreśloność niech wiedzie silniejszy tutaj i teraz złapię się go aż ogłuchną zmysły wejdę na parkiet choć stremowana tak tak ten rytm jest jak bunt bez nut zapomnianych a jednak szaleję nie myślę co dalej uff wytańczona wracam piszę tytuł hmm może jak ważny jest rytm zrobiłem to pierwszy raz na tym forum - przepisałem czyjś wiersz po swojemu. Gdyby ktoś zrobił to z moim wierszem jakieś pół roku temu uznałbym go być może za wścibskiego aroganta, miałem jednak ku temu powody. nie zrobię tego z braku szacunku. wieje od ciebie tańcem, widać, że tam gdzie klecisz, to i się pot na ścianach skrapla od tych pląsów ekstatycznych - rewelacja. teraz pytaniem jest - jak oddać to w wierszu. wychwalasz rytm, podkreślasz go, a jednocześnie twój wiersz zacina w wielu miejscach, a nie jest raczej o "break dance" - chociaż i ten z płynności swej słynie. tak więc, pozwoliłem sobie przedstawić sobie moją aranżację twojej idei, podskreślając co w twojej formie, według mnie, dodaje wierszowi animuszu i smykałki do tanów, wywalając to, co nie wnosi nic. pamiętaj, że obierasz temat cholernie ciężki, a jest nim taniec, sztuka polegająca na wyrazie korporalnym nie tylko głębokiej filozofii i choreografii, ale i szału i absolutnej improwizacji, czucia wszystkiego, każdego ruchu, od piruetu po ustawienie knykci palcy, z jednoczesnym oddaniem się wirowi, pędowi natury. to nie jest proste, ale pisz, pisz... najważniejsze są szczere emocje, a i te najsubtelniejsze na papier po czasie można zaserwować wspaniale. ta końcówka, wracasz do komputera, oddaj to. przecież jesteś wtedy zasapana, musisz zmienić kontekst swojego myślenia, poprawić rozniesione włosy... kieruj się w stronę subtelności, nie wulgaryzuj języka, kiedy nie jest on narzędziem do przekazania istotnej treści bez wulgaryzmu niewyrażalnej. Cytat:odkładam laptopato może wydawać się takie współczesne, na miejscu, a jednak w mojej ocenie odbiera całemu tańcu jego harmonię. ten laptop jest w tej sytuacji wulgarny, nieistotny, a podkreślony. Cytat:flow umysłciałowspaniale, że rozumiesz, że człowiek to naczynie połączone, jedno gra z drugim, dwie półkule, przepływ enegii, super, ale teraz ubranie tego w formę jest kluczowe. pamiętaj, że to nie treść mówi, a forma. jedynie forma prezentuje treść, nigdy na odwrót, mimo tego, że sama w swej esencji może być odbierana za pustą. nie pisz wulgarnie, natchnij wulgarne myślenie, zwróć je ku pięknu zjawiska, które opisujesz, bez pompatyczności. Cytat:czuję rytm rytma czytelnik nie poczuje, jeśli wiersz go miał nie będzie. może w momencie pisania tak właśnie czułaś, ja nie wątpię, że twój wiersz jest szczery. ale dawaj im odleżeć, przeczytaj wtedy gdy jesteś zdołowana, słaba - czy wtedy poderwie cię do tańca? Cytat:tańca niedookreślonośćz abstrakcjami uważaj, zwłaszcza skomplikowanymi. najpiękniej o metafizyce mówi się wtedy, gdy już się z niej wyskoczy. można napisać "zdroworozsądkowy katalizator syntezy" albo "zdrowy rozsądek". przerost formy i ujęzykawianie zjawisk to bolączka, gorączka, coś co nie przetrzyma próby czasu. pisz wiersze tak, jakby miały być dla ciebie żywe za 50 lat. czym wtedy będzie dla ciebie niedookreśloność tańca? ta moja forma tam na początku to wiesz, propozycja tylko. jestem przekonany, że możesz ułożyć coś znacznie lepszego, bo masz werwę. pisz dużo i czytaj więcej. a te wskazówki niektóre to wiesz, bierz te co czujesz, że z tobą płyną, a resztę zignoruj. samodoskonalenie. serdecznie pozdrawiam! RE: Czas zacząć bale - starysta - 29-12-2012 A Jednak jest Różnica, wielka, przepaść. Jedna furtka otwiera ścieżkę do wiersza i to mi się podoba Wysogot otworzył drugą, do Wyspiańskiego chochoła, a to już zmienia zupełnie rytm wiersza Lyssy. Znam Lyssę i wiem gdyby pragnęła utrzymać w takiej tonacji zrobiła by to. Cytat: bo masz werwę. pisz dużo i czytaj więcej. a te wskazówki niektóre to wiesz, bierz te co czujesz, że z tobą płyną, a resztę zignoruj. samodoskonalenie.Gdybyś znal Lyssę, przypuszczam, taki oto tekst nie znalazł by się na tej stronie. Nie znasz, więc nie uznaję tego za niegrzeczne. Kiedy zaś patrzę, czytam te uff, tak tak, ochy i achy śmieszy mnie. Pozdrawiam Lysso, pięknie i wiem , znam czytam. RE: Czas zacząć bale - Piramida88 - 29-12-2012 Mi się podoba tak średnio. Wolę w krótszej formie, a skondensowanej. Tutaj jest jakby takie rozwlekanie. Nie jest zły, ale czytałam lepsze, to i wymagania urosły Lysso RE: Czas zacząć bale - vysogot - 29-12-2012 starysta, pewnie tak. wiesz, wolę puścić asekuranta bo na tym forum też można za dobre chęci jak na piekła ścieżce oberwać (zresztą sam zacząłem na bluzgi prawie z maciekbukiem dawno temu, ale przeprosiłem) a nie znam dziewuchy, hehe. w każdym razie, miło mi, tutaj kolega nas poznał. no, co do tych chochołów - stary, ja się nawet za tańce pisania zabierał nie będę, ale w tej jej wersji coś mi wyglądało to na niedociągnięcie zupełne. są tam rzeczy kanciaste jakieś, domalowane potem, nie wiem, ale mówię - mi mówią że gust mam kiepski pozdrawiam autorkę i tutaj, ten, no, całą tę zgraję. i ach i och ;D RE: Czas zacząć bale - Lyssa - 30-12-2012 vysogot bardzo dziękuję za Twój komentarz, masz rację nie trzymam rytmu a o nim piszę...właśnie wróciłam z imprezki i z tańcem dobrze mi szło w wierszu gorzej ). Twoja aranżacja jest świetna spróbuję skorzystać z twoich podpowiedzi ale czy nie skopię wiersza tego nie wiem nie jestem aż taka dobra. Wybrałam temat na czasie, muzyka aż dudni cokolwiek włączysz i karnawał za pasem. Trudny temat, tak ale ja lubię trudne tematy, nie potrafię pisać pitolenia o niczym. Pozdrawiam miło O tańcu nie można w trzech słowach, tym bardziej że chciałam napisać o tym jak ważny był w literaturze, był symbolem, tłem a dzisiejszy taniec luzacki czy odbije się w literaturze. Ja piszę o rytmie ważnym w tańcu i w życiu i okazało się że pogubiłam go w w wierszu )Nie czuję rytmu w pisaniu, to dziwne, Dziękuję za komentarze starysto i piramido 88. Pozdrawiam miło |