Puzzel - Wersja do druku +- Via Appia - Forum (https://www.via-appia.pl/forum) +-- Dział: LIRYKA (https://www.via-appia.pl/forum/Forum-LIRYKA) +--- Dział: Poezja (https://www.via-appia.pl/forum/Forum-Poezja) +---- Dział: Poezja 2012 (https://www.via-appia.pl/forum/Forum-Poezja-2012) +---- Wątek: Puzzel (/Thread-Puzzel) |
Puzzel - eyesOFsoul - 26-12-2012 przed kolejnym krokiem bada się grunt setki drewnianych podłóg obdarte framugi wnęki zapełnione światłem słowa które zdążyły tam upaść czas przeszły rany drzazgi wbite w dłonie - niewyciągnięte dla niezapomnienia goryczy zatrutych spojrzeń siebie tak wiele części pozostawiono innym straszą zimnem przypominają że trzeba odchodzą palę w kominku serca z papieru piję gorącą czekoladę czekam - tak wybiórcza na fragment który się we mnie wpasuje RE: Jak puzzel - vysogot - 26-12-2012 aaj.. końcówka, powiedz powiedz.. fajne, bo jakby ją dołączyć do ostatniej zwrotki to by miała inny wydźwięk. podoba mi się ta zagrywka wszystko staje przede mną jak obraz malowany olejną.. czytałem bardzo wolno, lubię strasznie te białe studnie z których farba wciąż delikatnie odpada.. i odpada. bada się grunt.. nie wiem, czasem to badanie rozprasza, ale każdy i tak robi to na swój sposób. podoba mi się poziom perspektywy, jest zawieszony tam o, tam tam, i język, wyważony. jedynie tytuł, dałbym: "puzzel" bez "jak", jak "facebook" bez "the". i tak wiadomo o co chodzi, a wywalasz wielką literę i to "Jak" srak. zawsze chodzi o jak serdecznie pozdrawiam! RE: Jak puzzel - eyesOFsoul - 26-12-2012 Aaaaa, patrz. Vysogot, masz rację. Zaraz zmienię to w nazwie. Nie wpadłam na to, a to takie proste. Ale z tytułami zawsze miałam problem. Cieszę się, że czytałeś to wolno. Większość przelatuje przez moje wiersze jak bumerang, jakbym to co napisała - faktycznie nadawało się tylko do odczytu przez pierwsze wrażenie. Mówią, że czasem zużywam po stokroć te same frazy. Ale zawsze znajduję w tym zużytym, coś nowego. Nigdy nie rozumiałam, dlaczego inni tego nie widzą jak ja. Ale chyba dziś przybliżyłeś mi statystycznego czytelnika, który wpada. A u mnie trzeba wypić kawę/herbatę. Bez zachłyśnięcia. Dziękuję i za sugestię (strzał w 10), i za to, że nie pozostawiłeś mnie tutaj samą. RE: Puzzel - starysta - 26-12-2012 przed kolejnym krokiem bada się grunt setki drewnianych podłóg obdarte framugi wnęki zapełnione słowem które zdążyło tam upaść czas przeszły rany...myślę że tak, bo wnęki nie lubią światła, skrywają tajemnice w swoich zacienionych miejscach, powiem, a powiem ze wiersz mi się...i tak trzymaj. Ta drzazga mnie ujęła. Pozdrawiam i 4/5 RE: Puzzel - eyesOFsoul - 26-12-2012 Dlatego - wnęki zapełnione światłem. Człowiek wtedy chce odkryć tę tajemnicę. Ale czy faktycznie mu się to udaje? RE: Puzzel - wojbik - 26-12-2012 Nieźle, chociaż czegoś mi tu brakuje. Swoją drogą, dawno Cię tu nie było. Pozdrawiam! |