Cztery ściany,
białe ściany,
a w nich ukryta
biała cisza.
Przerażająca cisza,
przerażające ściany
i twoje widmo -
przerażające wspomnienie.
Rozpaczliwa cisza
i ściany też w rozpaczy.
Przecież obiecałaś,
że będziesz na siebie uważać.
Nie podobają mi się powtórzenia, wiersz przez to wydaje się być mętny.
Ale nie jest zły.
Spróbuj nad nim popracować, nie wstawiaj niczego zbyt prędko.
ech rzeczywiście to powtórzenia są męczące...
Nie sądzisz np. pierwsza strofa lepiej wyglądałaby w układzie...
Cztery ściany,
a w nich ukryta cisza.
Pisz dalej i baw się słowem.
A nad tym kawałkiem jeszcze pomyśl xD
Kali
A mi się właśnie powtórzenia podobają, nadają ciekawego charakteru. Bez nich ten wiersz byłby totalnie miałki. Tylko jedno bym wywalił: ostatnie "przerażające", to faktycznie źle wygląda. Albo zmienić to slowo na inne w całej strofie, bo jest nieco przydługawe na taki zabieg...
Sama treść bardzo dobrze oddaje emocje, m. in. dzięki powtórzeniom. Gra słowami i napięciem super Ci tu wyszła.
Dziękuję Wam wszystkim za komentarze! ^^
Posiedzę jeszcze nad tym wierszem, może coś wyjdzie.
Jestem przerażony i zrozpaczony Wojbik. Posiedź bo wymaga sporych zmian.
Rzeczywiście niektóre powtórzenia nie są dobre, ale pozbywaj się z wyczuciem, wojbik, bo nadają jednak jakiś szczególny charakter temu tekstowi. Skup się na drugiej zwrotce, faktycznie za dużo tego "przerażającego".
Nie baw się w zaimki i spójniki, zobacz, jak to będzie wyglądało bez nich. Nieco za dużo słów.
Zastanów się też, czy na pewno potrzebujesz tutaj interpunkcji.
Dobrze ci idzie.
Pozdrawiam.
Wiersz kładą niepotrzebne powtórzenia, które równie dobrze można by zastąpić czymś innym, jakimś synonimem, na przykład. Poza tym ok.
Nie podobają mi się kompletnie te powtórzenia. To mnie przeraża. Jeśli chciałeś coś tymi powtórzeniami zaznaczyć, spróbuj inaczej.
Przychylę się do osób, które pozbyłyby się najchętniej tych powtórzeń. One są strasznie męczące. Za to podoba mi się pointa.
Kolejny text, który Ci podpisuję.
Wiesz chociaż czemu?
Bo lubię delikatność.
W poezji, i w życiu.
Tobie to pisanie chyba daje frajdę, bo leciutko malujesz fajne pejzaże.