Via Appia - Forum

Pełna wersja: TOP 5 - GRY RPG
Aktualnie przeglądasz uproszczoną wersję forum. Kliknij tutaj, by zobaczyć wersję z pełnym formatowaniem.
Stron: 1 2 3
Eeee.. grałem w Elder Scrolls III: Morrowind i średnie jest. Może i rozbudowane, ale toporne, monotonne i strasznie mała różnorodność bestii do ubicia. Może Oblivion będzie lepszy...
1. Morrowind(najlepsza gra jaka kiedykolwiek powstała)
2. Oblivion(Morrowindowi nie dorasta do... No do pięt dorasta, jak podskoczy to nawet do kolan. Legendzie jednak nie podołał).
3. Fallout 3(nie to, że jestem fanboyem Bethesdy)
4. Świątynia Pierwotnego Zła(za mechanikę i Przepiękną grafikę).
5. Wiedźmin(w końcu przekonałem się o co chodziło w powiedzeniu "dobre bo polskie", za realia, dialogi, klimat).
Gdzieś dalej znajdzie się Baldurs gate, Gothic 1, 2, Risen, Jade Empire i kilka innych, których nie przypominam sobie w tej chwili. Mam spore braki, zamierzam skończyć Baldurs gate 2, Icewind Dale, Neverwinter Nights, Mass Effect, Arcanum, Planescape Torment i parę innych, więc ta lista pewnie ulegnie zmianie.
(12-01-2011, 01:42)sithisdagoth napisał(a): [ -> ]1. Morrowind(najlepsza gra jaka kiedykolwiek powstała)
2. Oblivion(Morrowindowi nie dorasta do... No do pięt dorasta, jak podskoczy to nawet do kolan. Legendzie jednak nie podołał).
3. Fallout 3(nie to, że jestem fanboyem Bethesdy)
4. Świątynia Pierwotnego Zła(za mechanikę i Przepiękną grafikę).
5. Wiedźmin(w końcu przekonałem się o co chodziło w powiedzeniu "dobre bo polskie", za realia, dialogi, klimat).
Gdzieś dalej znajdzie się Baldurs gate, Gothic 1, 2, Risen, Jade Empire i kilka innych, których nie przypominam sobie w tej chwili. Mam spore braki, zamierzam skończyć Baldurs gate 2, Icewind Dale, Neverwinter Nights, Mass Effect, Arcanum, Planescape Torment i parę innych, więc ta lista pewnie ulegnie zmianie.

Dobre RPG w klasycznym styluSmile Tyle, ze krótkie, ale od czego są mody?


Uprzejmie przypominam, że jest to wątek na pokazywanie swoich list najlepszych erpegów, nie zaś na dyskusję. Zalecam tworzenie nowych wątków. //InF
1. Morrowind
(klimat, muzyka, ogrom możliwości... gra bardziej rozbudowana niż większość dzisiejszych mmorpg, a powstała dośc dawno Wink ).
2. Fallout 1, 2, New Vegas
(Bo ma klimat, bo zadania niosą dość poważne konsekwencje, bo gracz zastanawia sięnad swoim wyborem, którego później może żałować... w ogóle Fallou jest cudowny Big Grin).
3. Hellgate: London
(Spełnienie moich marzeń - hack 'n' slash a la Diablo w futurystycznym, zrujnowanym Londynie opanowanym przez demony. A to wszystko opatrzone śliczną grafiką).
4. Anachronox
(Porządny cyberpunkowy klimat, i genialne poczucie humoru Smile ).
5. Mass Effect
(Czego nie da ci Anachronox, z pewnością dostarczy ci ME. Chociaż... Anachronox to cyberpunk, a ME to space opera w stylu Star Warsów... tylko lepsza Tongue).
Zostanę pewnie zbluzgany za wstawianie tutaj nierpgów, ale cóż...

1. Stalker (no to takie szczątkowe rpgie, bo tylko okienko ekwipunku i questy są....
2. Spellforce (kolejna mieszanka, tym razem rpg-a z rts-em... ale wiecej rpga.)
3. Dragon Age : Początek
4. Mass Effect 2
5. Wiedźmin
Gothic 1 - 2 oraz NK - za fabułę, klimat i za nieliniowość
Baldurs Gate I i II - za klimat
Diablo II - fabuła, klimat i możliwość zarzynania niezliczonych hord wrogów
Deus Ex - za dużo erpega w tym nie ma, ale fabuła to po prostu pierwsza klasa.
Spellforce - jak mój poprzednik stwierdził: mieszanka rpg-a ze strategią.... i to naprawdę udana

Kolejność losowa.


P.S: Według mnie Morrowind wyjątkowo szybko się nudzi. Brakuje jakiegoś elementu, który by mnie zaciekawił.
Dla mnie w Morrowindzie najlepszy jest klimat, muzyka (wspaniała, pasująca IDEALNIE), cała historia, masa ksiąg do czytania i genialny system religijny. Morrowind dzięki modom i ogólnej miodności produkcji, jest bardziej rozbudowany niż niejeden mmorpg Smile.
Moja prywatna lista:

1. [Obrazek: 11.2.jpg]
Za: klimat, dialogi, fabułę, tętniący życiem świat, za muzykę i świetną polonizację. Zaistę kocham tę pozycję, a jeśli ktoś tego nie rozumie, to prawdopodobnie nie polował nigdy na ścierwojada i nie usiłował skopać dupska Xardasa Wink .
2. [Obrazek: gothicI01.jpg]
(Gothic I, jakby ktoś nie zauważył)
Za: w zasadzie to samo, co poprzednika, z pewnymi drobnymi różnicami. Jedynka jest troszkę inna w smaku i dość specyficzna. Bardziej surowa, bardziej dosłowna. Mimo wszystko to smakowity Gothic.
3. [Obrazek: arc_4b2b.jpg]
(Arcania [nieoficjalnie Gothic 4])
Za nowatorski system walki(bardzo sympatyczny i intuicyjny). Za grafę mimo bugów. Za muzyczkę i całkiem nowe podejście do Gothica. Gra przyjemna(byłem se łuczniko-mago-palladynem), z zajmującą fabułą i wieloma możliwościami. A - fajne orki są Big Grin !
4. [Obrazek: images?q=tbn:ANd9GcS1suh_PXZnhCsn8Vfnf2_...SVKu30&t=1]
(Gothic III)
W tej odsłonie po raz pierwszy pojawiły się inteligentne orki + olbrzymi świat do dogłębnej penetracji. Wielu miłośników Gothica marudzi i narzeka, ale ja się zagrywałem w najlepsze(mimo wk... niedoróbek bo k... jak do k... można tak k... wszystko k... spier... to ja nie wiem!!!). Urzekł mnie świat orientu, tamtejsza muzyczka i klimat haszaszyńskich pustyń. Mmmm, fajnie się grało. No, przynajmniej do momentu w którym nie napotkałem ostatecznego, wielkiego, niezwyciężonego buga-bossa, który zniszczył wszystkie moje ówczesne dokonania. Wtedy to podziękowałem za dalsze nerwy, bo ileż można klnąc. Poza tym skończył się żelki.
5. [Obrazek: fallout_ok.jpg]
(Fallout 1 i Fallout 2)
Z jedynką miałem nieporównywalnie krótszy romans niż z dwójką(sam nie wiem czemu). Przede wszystkim przekonał mnie post-nuklearny świat, nuka-cola i pakowanie ołowiu w tyłki tych no, zzzłych ludzi. Fabuła, tony klimatu(że ah ah ah). Naprawdę świetne pozycje! Mimo, że wolę ścierwojady Wink

W porządku, pora na mnie.
RPG? Dla mnie najlepsze były za starych czasów...

1. Stanowczo - Planescape: Torment. Historia świetna, klimat, muzyka... I ogólnie, Wieloświat, Sfery - Wspaniałe.
2. Seria Baldur's Gate - Chyba nie trzeba komentować... Klasyk. Chociaż przeskok między miejscem 1 i 2 jest niesamowity - P:T uważam za trzy razy lepszego.
3. Neverwinter Nights 1 z dodatkami - ale nie single, nienienie, chyba że HOTU. Jako RPG z innymi ludźmi, historia Krain Zachodu... To jest coś.
4. Wiedźmin. Znowu się powtórzę: KLIMAT. Chociaż za Sapkowskim nigdy nie przepadałam, to Wiedźmina lubię. (2 nie ruszyłam, więc się nie wypowiadam)
5. Neverwinter Nights 2: Maska zdrajcy. Inne dodatki i podstawowa kampania - stanowcze nienienienie.
U mnie na każdym miejscu stoi tylko jeden tytuł, wyprodukowany przez BioWare. Mianowicie Neverwinter Nights wydanie pierwsze. Smile
To teraz ja:

- Wiedźmin 1 i 2 - za świetne przedstawienie realiów stworzonych przez sapcia ^^
- Fallout 3 - za całokształt
- Final Fantasy - wszystkie jakie grałem, to jest od I do VIII, plus X i XII, i chyba mogę tu też dorzucić Dissidia obie części ^^ - za fabułę, postacie... I nie wiem, to jest po prostu dobre xP A, i za udźwiękowienie ^^ (przynajmniej w dalszych częściach)
- Dragon Age - za fabułę, postacie... Za całokształt xP
- I na koniec rzucę coś czego nie zauważyłem do tej pory: Seria Kingdom Hearts ^^ - za wszystko, za zatrząśnięcie rynkiem RPG na konsole tamtych lat, innowacyjność w systemie gier Square Enix, za dawno utracony dobry disneyowski humorek... Mógłbym tak jeszcze powymieniać ^^
1. Star Wars: Knights of the Old Republic (obie części, z wyraźną przewagą genialnej jedynki Big Grin ).
2. Gothic (cała saga, ze wskazaniem na II).
3. Diablo (obie, ale II + LoD = <3)
4. Mass Effect. (mam cholerną słabość do tej serii, najlepszy z najnowszych rpg'ów - za niesamowity klimat Big Grin ukłony w stronę BioWare [przede wszystkim za KotOR-a I] )
5. Vampire the Masquerade - Bloodlines (słabość do wampirów pozostała po szale na nie z 90, po premierze Wywiadu z Wampirem Big Grin )

Kiedyś coś więcej może napiszę, jak mi się zechce Big Grin
1. Fallout 1 & 2
2. Planescape: Torment
3. Wizardy 8
4. Morrowind
5. Baldur's Gate
Odświeżam Big Grin

1. TES V: Skyrim - wspaniały klimat, piękna oprawa audio-video, smoki!
2. Risen - klimat, klimat, klimat. To jest dla mnie słuszny następca Gothic II, nie jakaś tam 3, czy Arcania...
3. Gothic II - znów świetny klimat (zdaje się, że bardzo go sobie cenię), ciekawa fabuła, no i smoki!
4. Gothic I - miażdżący pomysł na ciekawą historię, i ten mrok.
5. Fable: The Lost Chapters - wybór dobra lub zła, interesująco, choć bardzo konsolowo, opowiedziana historia.
1. Baldur's Gate 1 i 2 - Łażenie po Faerunie i Sferach wciągnąć potrafi do szarego śwituSmile.
2. Planescape Torment - Łażenie po Sigil i Sferach wciągnąć potrafi do szarego śwituSmile.
3. Arcanum - Robienie genialnej maszynerii z rzeczy znalezionych w koszach na śmieciSmile.
4. Gothic 1 i 2 - Ach, ten ryk ścierwojada i ujadanie goniącego wilka...Smile
5. Fallout - Grałem, co prawda mało, ale wciągnęło jak BGSmile
Stron: 1 2 3