Via Appia - Forum

Pełna wersja: ***
Aktualnie przeglądasz uproszczoną wersję forum. Kliknij tutaj, by zobaczyć wersję z pełnym formatowaniem.
Stron: 1 2 3
(09-02-2018, 19:10)Tjereszkowa napisał(a): [ -> ]
(09-02-2018, 17:30)Gunnar napisał(a): [ -> ]Co do tytułu można iść na kompromis i dać taki, który nic nie będzie zdradzał. Na przykład:
"Haiku nr. 1 Tiereszkowej" Big Grin
Tak, mini nr ten i ten to akurat dobre wyjście (zresztą nawet tak nazywałam inne haikupodobne stwory) szczególnie jeśli jest tego więcej. Ale paradoksalnie to wciąż nie jest tytuł tak właściwie Big Grin.

A według mnie system numeracji nie pasuje do poezji. 
Już chyba lepiej dać jako tytul pierwszy wers w nawiasie kwadratowym. Łatwiej będzie później znaleźć Smile
Ja się nie upieram, tylko kompromis proponuję, żebyście mi się tu nie pozabijali drodzy poeci Wink
Gunnarze, chyba przeceniasz nasze zaangażowanie Big Grin.
Wróćmy do meritum - to utwór o budowie haiku. Haiku nie ma tytułu...

A poza tym jam niepiszący prozaik, nie żaden tam poeta. Big Grin
(09-02-2018, 20:27)Tjereszkowa napisał(a): [ -> ]Gunnarze, chyba przeceniasz nasze zaangażowanie Big Grin.
Wróćmy do meritum - to utwór o budowie haiku. Haiku nie ma tytułu...

A poza tym jam niepiszący prozaik, nie żaden tam poeta. Big Grin

Że mnie taki poeta jak z koziej dupy trąba Big Grin

A co do tytułów... Wiesz, po prostu trudno będzie się połapać, który jest który, jeśli każdy będzie miał gwiazdki, a co gorsza numery w tytule...
(09-02-2018, 20:46)Miranda Calle napisał(a): [ -> ]
(09-02-2018, 20:27)Tjereszkowa napisał(a): [ -> ]Gunnarze, chyba przeceniasz nasze zaangażowanie Big Grin.
Wróćmy do meritum - to utwór o budowie haiku. Haiku nie ma tytułu...

A poza tym jam niepiszący prozaik, nie żaden tam poeta. Big Grin

Że mnie taki poeta jak z koziej dupy trąba Big Grin

A co do tytułów... Wiesz, po prostu trudno będzie się połapać, który jest który, jeśli każdy będzie miał gwiazdki, a co gorsza numery w tytule...

Myślę, że numery nie są takie złe. Szekspir zdaje się sonety swoje numerował (chiba), psalmy tyż mają numery. Zawsze można z rzymska je ująć, jak ktoś ma fantazję.
Ja to od ponad pięćdziesięciu lat jestem za numerami i nie mieszałbym w to Szekspira.
(09-02-2018, 21:47)Grain napisał(a): [ -> ]Ja to od ponad pięćdziesięciu lat jestem za numerami i nie mieszałbym w to Szekspira.

Big Grin Big Grin Big Grin Big Grin Big Grin Big Grin
(09-02-2018, 20:58)Tjereszkowa napisał(a): [ -> ]Myślę, że numery nie są takie złe. Szekspir zdaje się sonety swoje numerował (chiba), psalmy tyż mają numery. Zawsze można z rzymska je ująć, jak ktoś ma fantazję.

No! Rzymskie są super!
Już wcześniej  napisałem, że to Polowanie na muchy.

Przeszło oczekiwania, ba może i wymknęło się spoza kontroli.
Pokot lepił się gęsto, na tej karmelowo-metafizycznej  glazurze. Jak to w kosmosie, bez nagonki.
Albo pod celą
- czuję sos sojowy
- wyraźna nuta teriyaki
- za mało wasabi
- za mało kartoflów
Dziękuję Państwu przeserdecznie Smile
Stron: 1 2 3