Via Appia - Forum

Pełna wersja: siedzę na koniu, tyłem
Aktualnie przeglądasz uproszczoną wersję forum. Kliknij tutaj, by zobaczyć wersję z pełnym formatowaniem.
dżdży mi się pod okiem jakaś chmura ciemna
a jako przykładny potomek huzarów
patriotyzm mam głęboko
gdzieś  ponad chmurami wzeszło słońce
grill się zepsuł kiełbasa zzieleniała z niecierpliwości
karkówka o mały włos nie ugrzęzła w płynnym błocie
warzywa podwiędły ludzie pijani gadają bez sensu
że niby święci się maj  pierwszy drugi trzeci
a czasami kilka dodatkowych  
 
i tak można pitolić bez sensu gdy pogoda irlandzka
a wypłaty chińskie w poniedziałek za michę ryżu
większa część pracoholików odmówi paciorek przed pracą
a potem hulaj dusza piekła nie ma
i rzygną tym wiecznym smoleńskiem
i odbije im się pomnikiem niejednym
 
pewnie ktoś o tym napisze jakiś  wiersz
pomiędzy  głupimi reklamami
jak w mordę strzelił chybiony
Być może bliżej prozy, poetyckiej choćby. Smutna konkluzja, nic już nie warto chciałoby się powiedzieć, co tam picie, nawet poetyzowanie zatonie w natłoku chłamu, co najwyżej odbijając się czkawką...
Dokładnie w ten sposób. Dziękuje za poświęcony czas. Smile