Macie jakieś postanowienia, plany na przyszły rok?
Ja pierwsza, ja pierwsza!!!!
Tak, mam.
Zjeść czarownicę na śniadanie.
Smacznego. Oby nie stanęła ością w gardle
Moje postanowienia na Nowy Rok, jak co roku - więcej pić i palić, więcej jeść, szczególnie mięsa, więcej się bawić.
Doprawdy zacne postanowienia Hanzo
Przynajmniej realne do spełnienia
Hanzo przełamuje schematy, zwykle mówi się na odwrót
Ja za to postanowiłam, że przysiądę już na poważnie do rysowania i za dwanaście miesięcy będę w stanie oprawić i powiesić w pokoju coś własnego autorstwa.
Oprócz tego chciałabym, standardowo, napisać książkę
Heh, to tak jak ja. Tzn. też chcę napisać. Z rysowaniem się powstrzymam.
No i chcę schudnąć tak ze dwa kilo. A może dwa...naście, już sama nie wiem.
Mi się jeszcze przypomniało, że moim corocznym celem jest wystrzegać się przed: rakiem, AIDS i kiłą
Bo życie to slalom pełen niebezpieczeństw
Zwłaszcza palenie Ci w tym bardzo pomoże. Ponoć rak nie lubi fajek ;P
A ja tam obiecuję sobie solennie ... Nie robić żadnych postanowień noworocznych.
Gorzki, to chyba najlepszy sposób, aby w grudniu nie złapać doła
Być bardziej produktywnym artystycznie
Pierwszy post w tym roku. Postanowiłam mieć wywalone na opinię innych.