08-07-2012, 14:22
pokuśmy się o własnosubiektywną definicję ..
serdecznie zapraszam:
serdecznie zapraszam:
trol
|
08-07-2012, 14:22
pokuśmy się o własnosubiektywną definicję ..
serdecznie zapraszam:
08-07-2012, 14:45
Definicja trola, tak? Mam dwie, nierozerwalnie ze sobą połączone, chociaż oddzielne.
TROL - trol forumowy, użytkownik z premedytacją uprzykrzający życie internautom tzw. trolowaniem, czyli między innymi złośliwymi, nic niewnoszącymi postami. TROL - owłosiony, zielonoskóry stwór występujący w fantastyce (m.in.: "Harry Potter i kamień filozoficzny"). Może być?
08-07-2012, 18:46
Trolle u Pratchetta są kamienne i dobrze im się myśli w niskich temperaturach, ponieważ mają krzemowe mózgi. Im cieplej tym troll głupszy.
W Warchammerze jest cała gama trolli do wyboru, od kamiennych na lodowych kończąc. Wszystkie są raczej mało rozgarnięte, lecz zabójczo niebezpieczne. Wielki Mistrz Tolkien również opisywał Trolle jako głupawe. Do tego szkodziło im światło słoneczne - zamieniało je w kamień. Trolle jako takie wkradły się do kultury z mitologii nordyckiej. Trolle internetowe bardziej opisałabym jako gobliny: jest ich cała masa, są skrajnie irytujące i upierdliwe, nie mogą wyrządzić zbyt wielkiej szkody, chyba że bardzo konsekwentnie działają w grupie. No i nie są zbyt rozgarniete, ale w swoim mniemaniu są przejedynymi panami planety. Marks BorderPrincess napisał(a):Kto tam był sędzią, bo czegoś nie czaje. Skoro Laik zaledwie kopnął w udo, a Andrzej trafił z pięści w twarz, to czemu Laik wygrał turniej?
08-07-2012, 19:56
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 08-07-2012, 19:58 przez znowuniezapamietam.)
Cytat:e są zbyt rozgarniete, ale w swoim mniemaniu są przejedynymi panami planety. fajne (08-07-2012, 14:45)Changed napisał(a): Definicja trola, tak? Mam dwie, nierozerwalnie ze sobą połączone, chociaż oddzielne. co to znaczy "..nic niewnoszącymi postami" ?
08-07-2012, 20:06
Cytat:co to znaczy "..nic niewnoszącymi postami"To znaczy, że ktoś: a) offtopuje b) spamuje w nieodpowiednim do tego miejscu c) komentuje na zasadzie ,,fajne, zalukaj do mnie" d) powiela opinie e) robi coś innego z tej kategori, co na ten moment nie przychodzi mi do głowy a przynajmniej jego post podpada pod efekt takich działań.
08-07-2012, 20:16
jak ugotować ryż żeby się nie posklejał ?
08-07-2012, 20:19
Wlać trochę oleju. Usiłujesz podpiąć się pod moją definicję trolla, czy tylko testujesz zasięg jej podpunktów?
08-07-2012, 20:46
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 08-07-2012, 22:13 przez znowuniezapamietam.)
(08-07-2012, 20:19)Changed napisał(a): Wlać trochę oleju. Usiłujesz podpiąć się pod moją definicję trolla, czy tylko testujesz zasięg jej podpunktów? Nie, Nie został mi sos w proszku do spaghetti wyżej wspomniany ryż i dwie parówki z czwartku niedziela (muszę być najedzony, żeby się ładnie rano wykasztanić i z lekkością pójść do pracy) w tej metropolii co się gdzie indziej wspomniane M mieści psy szczekają dupami, parapety srają na gołębie, słońce trza popychać motyką, powietrze jest na kartki czas na żetony samochody jeżdżą ludźmi a żeby móc się wypróżnić trza składać podanie do Centralnego Instytutu Kontroli Barteru Żywym Absurdem, co posiada swoją siedzibę na rogu w piwnicy takiego warzywniaka, zresztą łatwo trafić - na strychu jest Klub Kombatanta Mutanta (zapraszam, mamy jeszcze wiele innych atrakcji wyjąwszy markety czynne po 21:45 w nd..) dzięki za podpowiedź w rozwiązywaniu co wieczornego rebusa (zacznę od uszu, a potem jak się nie da to spróbuję przez nos coś jeszcze wydobyć (ale w sumie mam jeszcze sól i cukier może uda mi się too przereagować w olej albo chociaż w smalec)
08-07-2012, 22:18
Widziałem raz trola, szrama na pół gęby i jeszcze się sku****yn ślinił. Ale to chyba nie o niego chodzi.
|
« Starszy wątek | Nowszy wątek »
|