Liczba postów: 1 200
Liczba wątków: 281
Dołączył: Dec 2010
23-12-2012, 17:46
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 23-12-2012, 17:46 przez wojbik.)
odrapane ściany chciwie
spływają krwią i spermą
a może miodem i mlekiem
wszystko tylko po to
żeby wleźć w butach
na królewski szczyt boskości
Zaglądam tu tylko z przyzwyczajenia.
Ani myślę wracać na stałe.
Liczba postów: 2 245
Liczba wątków: 29
Dołączył: Sep 2012
No tak.. Szklana góra. No pewnie. To takie oczywiste;]
Bardzo ładny wiersz.
Liczba postów: 1 200
Liczba wątków: 281
Dołączył: Dec 2010
Dziękuję. Nie spodziewałbym się tego od Pana.
Pozdrawiam!
Zaglądam tu tylko z przyzwyczajenia.
Ani myślę wracać na stałe.
Liczba postów: 2 913
Liczba wątków: 227
Dołączył: Sep 2011
23-12-2012, 19:57
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 23-12-2012, 19:57 przez Piramida88.)
Hej Kotek...słuchaj to ocieka miodem, aż za bardzo, że tak powiem.
Brakuje spazmów od za dużych orgazmów.
Dosadnie mi się powiedziało, ale co ja na to mogę.
Podoba mi się, ale tylko trochę
Liczba postów: 2 245
Liczba wątków: 29
Dołączył: Sep 2012
Tylko czemu szklana góra?
Liczba postów: 1 200
Liczba wątków: 281
Dołączył: Dec 2010
23-12-2012, 20:13
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 23-12-2012, 20:13 przez wojbik.)
Nie znasz bajki o Szklanej Górze? :<
Pirko, dziękuję za komentarz. :3
Zaglądam tu tylko z przyzwyczajenia.
Ani myślę wracać na stałe.
Liczba postów: 798
Liczba wątków: 145
Dołączył: Jul 2012
fajny, dosadny, tylko jeden wers mi się nie podoba, ten: "wszystko tylko po to", taki wypełniacz bez metatreści, mógłby być zastąpiony czymś ciekawszym, bo każdy inny wers o czymś mówi sam w sobie. i to "a może" - wiersz przekazuje mocną treść i zapędy nienasycenia, a tu nagle takie gdybanie. Wyobrażałbym sobie raczej jakąś konsekwencję siły przekazu. W sumie zadowoliłbym się krótszą formą, typu:
odrapane ściany chciwie
spływają krwią i spermą
żeby wleźć w butach
na królewski szczyt boskości
pozdrawiam serdecznie.
Liczba postów: 1 200
Liczba wątków: 281
Dołączył: Dec 2010
Bardzo dziękuję za komentarz i również ciepło pozdrawiam!
Zaglądam tu tylko z przyzwyczajenia.
Ani myślę wracać na stałe.