Ocena wątku:
  • 1 głosów - średnia: 4
  • 1
  • 2
  • 3
  • 4
  • 5
still maj
#1
wypłowiały mi wspomnienia o tym jak patrzyłem kiedy śpisz
choć przysięgałem je pielęgnować
jak przygarniętego bezdomnego szczeniaka

zaklinałem że będę czcił niczym pierwsze pocałunki
wyczekiwane w czterdziestopięcio minutowych interwałach
albo rozpakowywane spod choinki zestawy lego

nie nazwałbym tego kłamstwem aczkolwiek kłóciliśmy się
o to że omisja czasem bywa gorsza
niż niejedna fabrykacja nawet największego szczegółu

cokolwiek bym ci nie przyrzekał miałem intencję
dotrzymać danego słowa jak pocztówki z wakacji
albo zakółkowanego terminu w kalendarzu

będziesz zawsze moim majem kwitnącym niczym rumieńce
które z zawstydzeniem starałaś się ukrywać
ale przede mną mogłaś zataić tylko prawdę
to be a struggling writer first you need to know how to struggle
Odpowiedz
#2
Cytat:wypłowiały mi wspomnienia o tym jak patrzyłem kiedy śpisz
choć przysięgałem je pielęgnować
jak przygarniętego bezdomnego szczeniaka
Heart

Nie przepadam za poezją o miłości. Zbyt często jest zwyczajnie banalna, uczucia, jakie niesie, są płytkie, a budowa po prostu płacze.
Nie tutaj.
The Earth without art is just eh.
Odpowiedz


Skocz do:


Użytkownicy przeglądający ten wątek: 1 gości