Liczba postów: 1 191
Liczba wątków: 187
Dołączył: Dec 2010
17-05-2011, 09:42
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 17-05-2011, 11:00 przez Insomnia.)
Kurwa. Nie po oczach. Oczopląs. Krzyk. Gdzie jestem? Boże... Boże? Ślinotok. Śli... Nie umiem jeszcze powiedzieć.
Ej, ty. Wyjąłeś, wlożyłeś. Z wody, do wody. Gdzie ja jestem?
Jak ci to powiedzieć? Umarłem? Nie słuchasz, prawda? Jestem sam?
- Oto pani synek.
Pierdol się. Jestem głodny.
Pranie mózgu.
- Panie Janku, pańska matka przyszła. Wpuścić?
Nadal osuwam się ze szpitalnego łózka. Wstrzyknęli mi coś na uspokojenie. Widzę światła. Słyszę światła. Mamo, mamo chcę ci tyle powiedzieć.
Mamo, ja skądś to znam.
- Dostaniesz leki. Będzie dobrze.
Boże... Boże?
Włoż mnie, kurwa, spowrotem.
Liczba postów: 2 721
Liczba wątków: 50
Dołączył: Dec 2010
Te gwiazdki moim zdaniem nie są potrzebne, "enterki" zupełnie wystarczająco spełniają swoją funkcję. Ten dopisek "W szpitalu psychiatrycznym", to też bym wyrzuciła, czytelnik i tak domyśli. Nadmiar wielokropków.
Jedną "kurwę" jednak sugerowałabym usunąć, imho jest ich za dużo, ale to już takie moje widzimsie. Tyle z technicyzmów, pomijając kilka interpunkcyjnych drobiazgów.
Cytat:Widzę światła. Słyszę światła.
to jest świetne.
Jak dla mnie całość jest jasna i czytelna. Podoba mi się oszczędny zapis.
Pozdrawiam.
Liczba postów: 1 191
Liczba wątków: 187
Dołączył: Dec 2010
Oke, postaram się poprawić błędy. Dzięki za komentarz
Liczba postów: 1 231
Liczba wątków: 132
Dołączył: Mar 2011
17-05-2011, 15:45
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 17-05-2011, 15:47 przez mike.)
Słabe.
Silenie się na dość płytki egzystencjalizm, płytki, bo niezgłębiający niczego do końca, a jedynie dotykający tematu, o którym mniemam miałaś zamiar pisać - przerost formy nad nijaką treścią.
Wulgarność całości, rzucanie mięsem chyba, żeby sobie ulżyć, bezpodstawne, nieuzasadnione, mijające się z jakimkolwiek artystycznym celem, którego ewidentnie w tym tworku brak.
Jak dla mnie bardzo nieporadne i parodiujące w sposób nieudolny twardą prozę naturalistyczną.
Daleka droga przed Tobą, ale próbuj, czytaj i ucz się na własnych błędach.
Liczba postów: 489
Liczba wątków: 21
Dołączył: Mar 2010
17-05-2011, 15:50
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 29-11-2011, 11:53 przez siloe.)
Zgadzam się z mike. Słaby trochę ten tekst. I te przekleństwa... Podejrzewam, że chciałeś mocno zaakcentować wypowiedź bohatera. Jak dla mnie jednak okaleczyłeś tym tylko swój utwór.
Ocena:
1/10
Nie wszyscy mogą być aniołami, ale każdy może być człowiekiem.
Liczba postów: 1 191
Liczba wątków: 187
Dołączył: Dec 2010
Pozdrawiam
Liczba postów: 105
Liczba wątków: 8
Dołączył: Jan 2011
Cytat:wlożyłeś
zgubiłaś kreskę
Tekstowi czegoś brakuje. Nie do końca wiem czego. Tak jakby był nie do końca. Powinien być potężny, a jest jedynie mocny. Może chodzi o to, by bardziej jeszcze zagłębić się w umysł bohatera, może jest po prostu za krótki.
Mogę za to powiedzieć, że świetnie łączysz słowa. Jest w Twoich zdaniach coś chorego.
Pozdrawiam
"I don't have to sell my soul,
he is already in me"
Liczba postów: 1 191
Liczba wątków: 187
Dołączył: Dec 2010
Liczba postów: 497
Liczba wątków: 45
Dołączył: Jan 2011
Witam,
Ins dla mnie ok, jest dobrze szanuj se to
Liczba postów: 1 613
Liczba wątków: 33
Dołączył: Nov 2009
Mam takie samo zdanie jak większość... Za dużo bluzgów w porównaniu z treścią, która jest według mnie zbyt miałka... Bardzo średnio. Czytając tekst miałem wrażenie, że czytam straszną amatorszczyznę, choć sam jestem biernym pajacem który sam za wiele naskrobać nie umie. No nie spodobało mi się i tyle.
Pozdrawiam.
Liczba postów: 1 191
Liczba wątków: 187
Dołączył: Dec 2010
Malb to chyba liczyć nie potrafisz. Bo z tego, co policzyłam 4:3.
Żarcik. Każdy ma prawo do własnej opinii.
Liczyłam się z tym, że raczej to nie trafi.