Ocena wątku:
  • 2 głosów - średnia: 5
  • 1
  • 2
  • 3
  • 4
  • 5
"pusta woda"
#16
Wiedziałam Big Grin
Niby gdzie to cięcie?
Odpowiedz
#17
Cytat:rozbełtując niebo zalegające w kałużach
po brudny zmierzch
i ptaki strącone patykiem
na dnie
Odpowiedz
#18
Tak myślałam. Jesteś drugą osobą, która zwraca mi na to uwagę. No to... ciach.

Dzięki Smile
Odpowiedz
#19
Toya! ja jeszcze na jedno słowo. Mianowicie: zauważyłem cudzysłów w tytule, który ... w innych sytuacjach pewnie by mnie "zastanawiał" (w sensie--- zaniżałby ocenę. bo czepialski bywam...), ale tu, nie wiem dlaczego--- naprawdę!--- widząc to, bez żadnych uzasadnień kupiłem w tej postaci.... No, bo mam takiego trolla w sobie, że widząc poza fejsem, gdzie cudzysłów w tytule "zrozumiały", już mam czego się... do...tego-tamtego. A tu mnie tak oczarowało, że wziąłem z całym bagażem i ten cudzysłów, gdyby zniknął, to ....(powtórzę): nie wiem czemu, ale bym jego brak potraktował... jako- hm?--- coś, co mi odbiór "osłabia'. Ok, teraz można się ze mnie śmiać... A ja tu z przyjemnością wróciłem.
[Obrazek: Piecz2.jpg]
Odpowiedz
#20
(03-02-2018, 18:31)Toya napisał(a): Tak myślałam. Jesteś drugą osobą, która zwraca mi na to uwagę. No to... ciach.

Dzięki Smile

Czuję się spełniona. Idę zapalić. Big Grin
A kto jeszcze prowadził działania nożyczkowe?
Odpowiedz
#21
Tjereszkowa - nie wiem czy znasz... Alek Osiński (?)

chmurnoryjny - wiesz, ja też nie jestem zwolenniczką zapożyczeń (chyba że z Biblii, co często mi się zdarza),
ale w tym jednym, konkretnym przypadku... no tak mi to zagrało, że nie mogłam się powstrzymać Big Grin
Z tytułami zawsze mam problem. Tak było i tutaj. Aż tu nagle... Mam! Mam! Mam!!!
"Pusta woda" - z powieści, którą kiedyś czytałam. I tak już zostało.

I jak fajnie, że się podoba Smile
Odpowiedz
#22
(03-02-2018, 19:01)Toya napisał(a): "Pusta woda" - z powieści, którą kiedyś czytałam. I tak już zostało.

To wiele wyjaśnia, ale ...? jakiś stosowny dopisek/przypisek? albo cóś? nawet na zasadzie, że z powieścią tą i tą, wiersz ma tylko wspólny tytuł, a autorka z racji np. prywatnych poglądów na uczciwość itd. uważa, że nawet tytuł, który znalazła w innym źródle, zasługuje nie tylko na notkę, ale i cudzysłów w tytule... ok... ja wiem, to już nadgorlowość, a czasami ... no, może być przesadą, ale ... bywa, że jest to urocze...

mnie się ten cudzysłów, gdzie indziej jako błąd,  tiu  jakoś ładnie wkomponował i był gustowny (napisałem to, ja. facet, ja-  hetero! Cool ). i fakt, nie spytałem po prostu, czy to jakiś cytat... no, powiedzmy, ze ostatnio znowu wszedłem w oryginalne Kaligramy Apollinaire'a,które po francusku są ... rewelacyjne, a parę przekładów polskich już zupełnie mnie "rozwaliło" i pozwalało docenić translatorów (Ważyk--- jako tłumacz? ech, miodzio i aż szacun) więc... przez to się doszukuję wszędzie ... tego i tamtego... :Tongue (dobra! taką wersję ustaliłem i takiej się będę trzymać, a nie że na siłę dorabiam ideologię ;p  Big Grin Cool
[Obrazek: Piecz2.jpg]
Odpowiedz
#23
Matulu... Jak tłumaczę skąd - źle, bo przesada. Nie tłumaczę - jeszcze gorzej, bo nieuczciwe.
Odpowiedz
#24
Spokojnie. Powtórzę, bo może za spontanicznie pisałem. Jest ok. Nie miałem pojęcia, że cytat (ok, niby najprostsze wyjaśnienie, ale ... tak wyszło, że wziąłem to jako uroczy dodatek, bibelot. , co mi się wpasował w obrazek--- ale myślałem tyż o tym, że może wklejka z fejsa, co i tak było fajne....w tym akurat wypadku, bo odbierałem od strony wizualnej, a w innym wierszu bym się zapewne czepiał--- jest licentia poetica no, to niech będzie "czytelnika" Cool ). Twoje wyjaśnienie sprawiło, że jeszcze bardziej Cię polubiłem...  Tu nie chodzi o to, czy jest, czy nie jest potrzebny odnośnik. jeśli wspólny jest tylko tytuł, ale nie ma związku większego z wierszem, to ... jeśli chcesz jakoś o tym znać dając wyraz i swej uczciwości (bo ona jest, dały temu wyraz komentarze), to w ramach utworu dawaj o tym znak, ale też niekoniecznie o tym znak dawać musisz...kto zabroni mieć sentyment dio tytułu, który sam z siebie brzmi jak osobny? kto zabroni być uczciwym i dawać temu wyraz, gdy uzna za słuszne? i jak cudzysłów będzie tylko jako... jak mój pierwszy odbiór--- rodzaj biżuterii, bibelotu, jak przy stroju kobity, to dla mnie ok...  i tak... 
a poza tym? czasami fajnie zostawić jakiś pierdółek w utworze--- aby się czepalscy, krytycy nad nim spocili, a potem... ? jak wyjdą z zadyszki, zaczęli się w wiersz wczytywać. ale ... o tym, jak dobierać umiejętnie dodatki niby nie pasujące, to ja kobiet uczyć nie śmiem, wy macie w tym... swoje naturalne umiejętności, ja jestem ino facet...  co japę otwiera, jak mu się ... no, ten tego... kobita w oku zawieruszyła Cool Cool Cool











a skoro w tytule woda, to popłynę nieco Apolciem i wspomnianymi przekładami. Bo znowu się przekonałem, po raz fyfsziesiąty, że śp. Juli Hartwig przekłady Kostrowickiego robiła z akcentem na --- sorry za sformułowanie--- po babsku pojęte piękno, jakby chłopa chciała nieco ułożyć,  a Ważyk-- no, na ile się dało po polsku, wykazał naprawdę nieźle niuanse techniczne, czasami  perełk-- tak pod względem oryginału jak i przekładu... ok, kończę ten dowód mojego ciągle dziecięcego podejścia do poezji... (sztywniaka zgrywam... w innych warunkach i okolicznościach... Twój wiersz mnie wziął... właśnie tak ... wierszowo Heart ... cokolwiek to teraz znaczy... i ... po prostu lubię tu wracać...
[Obrazek: Piecz2.jpg]
Odpowiedz
#25
(03-02-2018, 19:47)Toya napisał(a): Matulu... Jak tłumaczę skąd - źle, bo przesada. Nie tłumaczę - jeszcze gorzej, bo nieuczciwe.

ja za tę uczciwość Cię... szanuję... a rzecz, wiadomo... zależna od tego, czy uważasz to za istotne czy nie... i jak powiedziałem, dla mnie to pierdółka... w wypadku tego wiersza. a nawet uroczy dodatek...
[Obrazek: Piecz2.jpg]
Odpowiedz
#26
Przerabiałam kwestię odnośników wielokrotnie. Jak widać jest to "temat rzeka" i ilu piszących/czytających
tyle opinii. Ponieważ wiersz nie ma żadnych powiązań z powieścią nie zaznaczyłam (tutaj, bo w niektórych
miejscach i owszem) skąd ów tytuł/cytat pochodzi. Ale ok. Mogę to zrobić. Mnie nie ubędzie. A może reklamę zrobię znakomitej powieści, której lekturę szczerze polecam.
Odpowiedz
#27
Toya... to zależy od Ciebie. Ja biorę tak jak było i tak jak sama uznasz. Nawet jak cudzysłów usuniesz to i tak... ten wiersz jest dla mnie jak oceniłem wcześniej...
[Obrazek: Piecz2.jpg]
Odpowiedz
#28
(26-01-2018, 22:38)Toya napisał(a): Tytuł zapożyczony z powieści Krystyny Żywulskiej - "Pusta woda"

dziękuję! zanotowałem... a jakby nie było tego dopisku, to ... jak w poprzednim komentarzu... i tak bym wracał...
[Obrazek: Piecz2.jpg]
Odpowiedz
#29
Przeca wiem. Spokojnie. Nic się nie dzieje Smile))
Odpowiedz
#30
a poza tym? warto dobre wiersze odświeżać--- Tongue a ten taki jest... życzę Ci mnóstwa odwiedzin w tym utworze i komentarzy...
[Obrazek: Piecz2.jpg]
Odpowiedz


Skocz do:


Użytkownicy przeglądający ten wątek: 1 gości