Liczba postów: 231
Liczba wątków: 28
Dołączył: May 2011
tak bardzo mi na tobie nie zależy
jak bardzo pragnę byś był teraz obok
tak słodko jest ci nie ufać
i nie dbać o to co robisz wieczorem
niemój niekochany
tak bardzo nie tęsknię za tobą
że szybko bym biegła na nasze spotkanie
i z włosem rozwianym
bo zgubiłam wstążkę
którą wplatałam wcale nie dla ciebie
mogliśmy mieć wszystko
bez efektów ubocznych
kochałabym cię wszystkim
udem, włosami, biodrem, oddechem
na pewno nie sercem
bo musisz wiedzieć jedno
nie chcę ciebie
chcę z tobą
Liczba postów: 790
Liczba wątków: 152
Dołączył: Feb 2010
Hmm...Taki uroczy wierszyk o nieszczęśliwym kobiecym sercu. Nie wiem, może to wynika z mojej niewiary w miłość albo z ogólnego znudzenia tym tematem. Tak czy inaczej - nie podoba mi się. Trzeba wpaść na iście genialny pomysł, żeby stworzyć coś dobrego w tym klimacie. Podoba mi się jednak ( zamierzony czy nie ) zabieg z partykułą " nie ".
Pozdrawiam (:
Pokój.
Liczba postów: 231
Liczba wątków: 28
Dołączył: May 2011
Dziękuję za komentarz
Zabieg jak najbardziej zamierzony, a co do miłości - to jest ostatnia rzecz, o której mógłby być ten wiersz, bo także uważam się za osobę "lovesceptyczną".
Pozdrawiam,
P.
Liczba postów: 1 914
Liczba wątków: 352
Dołączył: Aug 2011
13-11-2012, 18:47
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 13-11-2012, 18:47 przez starysta.)
Liczba postów: 790
Liczba wątków: 152
Dołączył: Feb 2010
No właśnie to jest tak cholernie przytrzymujące, nie? Chcesz, a nie możesz
Pokój.
Liczba postów: 2 913
Liczba wątków: 227
Dołączył: Sep 2011
13-11-2012, 20:16
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 13-11-2012, 20:19 przez Piramida88.)
Jest nieźle, ale czy ja wiem, czy tak świetnie.
Na pewno podoba mi się zuchwałość przemawiająca przez wiersz i pikanteria, która swoją drogą nie jest zbyt wyuzdana, tylko jakby taka prosta, niewymagająca.
Podmiot liryczny wyraźne uświadamia nas, jakie ma intencje. Z pewnością chce panować nad sytuacją i udaje mu się to w pewien sposób.
Świadom swojej sytuacji chce dokonać zmian, które są dla niego istotą relacji. Mało w tym miłości, więcej natury wszechrzeczy i substancji, czyli tak zwanej chemii.
Cytat:bo musisz wiedzieć jedno
nie chcę ciebie
chcę z tobą
Wymowne.
Liczba postów: 231
Liczba wątków: 28
Dołączył: May 2011
Starysta - czy ja wiem, czy aż do bólu
Można by dosadniej.
Piramida88 - dziękuję za komentarz i doceniam, że mówisz o "podmiocie lirycznym", nie o mnie. Trafiłaś niemalże w sedno
"Odkąd cię poznałam, noszę w kieszeni szminkę, to jest bardzo głupie nosić szminkę w kieszeni, gdy ty patrzysz na mnie tak poważnie, jakbyś w moich oczach widział gotycki kościół. (...) I kiedy cię żegnam, moje umalowane wargi pozostają nie tknięte, a ja i tak noszę szminkę w kieszeni, odkąd wiem, że masz bardzo piękne usta."
Halina Poświatowska