Ocena wątku:
  • 0 głosów - średnia: 0
  • 1
  • 2
  • 3
  • 4
  • 5
Wariacja na temat tego, co chciałbym
#1
Chciałbym dzisiaj znaleźć dom,
Co by był mi też jak prom,
I popłynął do za-kotary.

Chciałbym znaleźć to krzesełko,
Które będzie też osełką,
Kiedy przyjdzie kosić mary.

Chciałbym dobrać się do trwogi,
Kiedy przyjdzie mieć z pożogi
Ten ostni kęs jak z chleba.

Chciałbym też na końca grani,
Gdy będziemy rozprzedani
Nie iść wprost do bramy Nieba.

Chciałbym dodać do imienia,
Coś, co i bez podniecenia
Odpowiednio płaci duszom.

Chciałbym też, aby bezwiednie
Przyszły wreszcie odpowiednie
Chwile, które czas rozkruszą.

Chciałbym też na końcu świata,
Kiedy skończy się Krucjata
Najzwyczajniej w świecie ulec.

A na koniec, na poduszce,
Móc w Pandory Świata puszce
Jako stały być budulec.
Odpowiedz


Skocz do:


Użytkownicy przeglądający ten wątek: 1 gości