Liczba postów: 632
Liczba wątków: 80
Dołączył: Apr 2011
07-07-2011, 22:52
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 10-07-2011, 14:19 przez księżniczka.)
mój dom to gwiazdy wklejone w ciemny granat nieba
księżyc świecący na żółto jak pomarszczona twarz azjaty
to cisza bezchmurnej nocy
chaotyczny atak burzowych kropel jak strzał murzyńskich zatrutych jadem
(ten jad wbija myśli w zrozumienie i zmusza do zastanowienia)
w moim domu są tylko nocne ptaki lub takie co dzienne
spóźnione przed zmierzchem
nietoperze co jakby desperacko łapią powietrze pod skrzydła i opadają nad głowy
("one wyrwą ci włosy", straszy mama, a ty posłusznie się boisz)
nie brakuje tam niczego oprócz mojej obecności
24.04.11
opinie wyrażane przez Liwaj są jej subiektywnym zdaniem - zwyczajnie dzieli się własnymi wrażeniami, uczciwie, nie pomijając żadnych kwestii, bo wierzy, że inni postąpią tak samo w stosunku do oceny jej utworów.
Liczba postów: 2 721
Liczba wątków: 50
Dołączył: Dec 2010
Ślicznie. Podobają mi się te porównania. Granat z natury rzeczy jest ciemny, o ile mi wiadomo, a zabraknąć nie powinno niczego. Ale to drobiazgi.
Cytat:("one wyrwą ci włosy", straszy mama, a ty posłusznie się boisz)
bardzo mi się podoba ten wers, rozważyłabym usunięcie cudzysłowu.
Pozdrawiam.
Liczba postów: 833
Liczba wątków: 65
Dołączył: Jun 2010
I mnie się podoba... choć pierwszy wers z "ciemny" i "granat" jest niezłą jak dla mnie pomyłką...
ogólnie jestem zaskoczona i bardzo na tak
pozdrawiam,
Kali
Rezygnuję z udzielania się na forum.
Wszystkim, którzy na to zasługują, wielkie dzięki za poświęcony czas i uwagę.
Liczba postów: 790
Liczba wątków: 47
Dołączył: Jan 2010
Lubię, kiedy słowa zamieniają się w obrazy, a tak jest w tym przypadku. Jest w tym wierszu jakaś "urokliwa infantylność", szczypta dziecięcej fantazji, które kupuję. Momentami wiersz jest przegadany:
"(ten jad wbija myśli w zrozumienie i zmusza do zastanowienia)" - zbędny wers, tylko rozprasza...
"chaotyczny atak burzowych kropel jak strzał murzyńskich zatrutych jadem" - skondensowałabym ten zapis, uprościła, bo ewidentnie za dużo dzieje się w tym wersie...
"nietoperze co jakby desperacko łapią powietrze pod skrzydła i opadają nad głowy" - ta sama historia... może lepszym rozwiązaniem byłoby pokuszenie się o imiesłów przymiotnikowy czynny, który de facto "skróciłby" to zdanie:
nietoperze desperacko łapiące powietrze pod skrzydła
"opadają nad głowy" - ? zgrzyt...
("one wyrwą ci włosy", straszy mama, a ty posłusznie się boisz) - skoro rezygnujesz z interpunkcji, to bądź konsekwentna - te dwa lichutkie przecinki są zbędne
Spokojnie możesz pozbyć się nawiasów, cudzysłów też niepotrzebny.
Pozdrawiam.
Quod me non necaverit, certe confirmabit
Nie dajmy się zwariować. Nie mam doktoratu z filologii polskiej. Oceniam według własnego uznania...
wiersze, nigdy zaś Autora.
Liczba postów: 5 775
Liczba wątków: 355
Dołączył: Dec 2009
A mnie się średnio podobał, jakoś nie przemówił. Może jest za jasno. To raczej wieczorny wiersz.
Błąd gramatyczny:
"nie brakuje tam nic oprócz mojej obecności" - niczego
You'll never shine
Until you find your moon
To bring your wolf to a howl.
--- Saul Williams
Liczba postów: 632
Liczba wątków: 80
Dołączył: Apr 2011
poprawione, acz tylko na inkaustus, błędy gramatyczne czasem przydają się do zaakcentowania ważnych rzeczy, in my humble opinion
opinie wyrażane przez Liwaj są jej subiektywnym zdaniem - zwyczajnie dzieli się własnymi wrażeniami, uczciwie, nie pomijając żadnych kwestii, bo wierzy, że inni postąpią tak samo w stosunku do oceny jej utworów.
Liczba postów: 214
Liczba wątków: 50
Dołączył: Jul 2011
No, to teraz mam problem: Krytykować czy nie?
Bo z jednej strony mam wrażenie przegadania, za dużej ilości porównań i epitetów, a z drugiej nie bardzo mam się do czego doczepić. Takie... w sumie ładne, ale mogło być jeszcze trochę lepiej. Przemawia do wyobraźni.
Kobieto, puchu marny! Ty...
Jesteś jak zdrowie! Ile cię trzeba cenić ten tylko się dowie,
kto cię stracił...
Dziś piękność Twoją widzę i opisuję, bo tęsknię po Tobie.
Liczba postów: 5 775
Liczba wątków: 355
Dołączył: Dec 2009
(10-07-2011, 14:45)Liwaj napisał(a): poprawione, acz tylko na inkaustus, błędy gramatyczne czasem przydają się do zaakcentowania ważnych rzeczy, in my humble opinion
Akurat nie w wypadku tego wiersza, moim zdaniem. Tutaj ten błąd niczego nie podkreślał, tylko walił po gałach.
You'll never shine
Until you find your moon
To bring your wolf to a howl.
--- Saul Williams
Liczba postów: 192
Liczba wątków: 31
Dołączył: Mar 2011
Azjaci mają świecące na żółto twarze? No, w japonii może i tak...
5, 7 niepotrzebne
Liczba postów: 1 695
Liczba wątków: 452
Dołączył: May 2010
A czemu 'co dzienne' jest osobno?
Mógłbym się zgodzić z Roocikiem jakbym ogarniał o co tu właściwie chodzi. Dziewczynom się malują obrazki a mi jeden wielki znak zapytania. Takie po prostu: helou?! Nie wiem nawet czy u mnie na chacie jest taki bałagan... choć w sumie, kto wie xD
to be a struggling writer first you need to know how to struggle
Liczba postów: 632
Liczba wątków: 80
Dołączył: Apr 2011
bo te ptaki są takie, co dzienne, a nie takie, co nocne.
niektóre rzeczy są takie, co gorzkie, a inne takie, co słodkie
opinie wyrażane przez Liwaj są jej subiektywnym zdaniem - zwyczajnie dzieli się własnymi wrażeniami, uczciwie, nie pomijając żadnych kwestii, bo wierzy, że inni postąpią tak samo w stosunku do oceny jej utworów.
Liczba postów: 1 695
Liczba wątków: 452
Dołączył: May 2010
Jednym słowem, Daybirds xD ale to i tak niczego mi nie wyjaśnia, może dlatego, że u mnie na chacie na ma żadnych ptaków. Są pająki, może jakaś mucha wleci, kto wie co się kryje za szafą, ale myślę, że jak by były ptaki, to już bym je spotkał xD
to be a struggling writer first you need to know how to struggle
Liczba postów: 632
Liczba wątków: 80
Dołączył: Apr 2011
27-07-2011, 12:55
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 27-07-2011, 12:56 przez Liwaj.)
bo według wiersza "moim domem" jest nocne niebo.
opinie wyrażane przez Liwaj są jej subiektywnym zdaniem - zwyczajnie dzieli się własnymi wrażeniami, uczciwie, nie pomijając żadnych kwestii, bo wierzy, że inni postąpią tak samo w stosunku do oceny jej utworów.
|