Ocena wątku:
  • 0 głosów - średnia: 0
  • 1
  • 2
  • 3
  • 4
  • 5
confessio
#1
pilnie i sumiennie zdaję sprawdziany oraz kolokwia
z powszednich a także świątecznych godzin
zaliczam dyktanda ze wszystkich przykazań dekalogu


właśnie dopatrzono się błędów nie tylko gramatycznych
w piątym bo podobno zabiłam
miłość


a i tak najważniejszy egzamin ciągle przede mną



30 października 2018
Odpowiedz
#2
Moją ocenę i uzasadnienie masz gdzie indziej.
Tu tylko stwierdzam - bardzo dobry.
I nareszcie pięknie i prosto - życiowy.
Choć metafora egzaminu... Rolleyes
Odpowiedz
#3
Za tak piękny wiersz, całkowity odpust i rozgrzeszenie - zapewnione Angel
- żeby sędzia nie zaznał radości w sądzeniu -



Odpowiedz
#4
I to jest wiersz, bez zadęcia, prosto i bardzo dobrze.
Odpowiedz
#5
Julio, Marcinie, Mirku,
z całego serca dziękuję za wszystkie dobre słowa o tym wierszu, tym bardziej, że jak już gdzie indziej napisałam, wczoraj rano, całkiem niepodziewanie „przyszedł” do mnie już w  tym kształcie. Mnie pozostało go tylko zapisać - nic nie zmieniając, ani dodając, ani ujmując.  
Nawiasem mówiąc, zauważyłam u siebie pewną regularność. Lepsze teksty przychodzą mi do głowy, kiedy mam wyraźną zniżkę formy i dopada mnie melancholia oraz chandra, bo żywię nadzieję, że to nie ma nic wspólnego z depresją.

Czy też tak macie?

Serdecznie pozdrawiam
n

(31-10-2018, 00:17)Julia napisał(a): Za tak piękny wiersz, całkowity odpust i rozgrzeszenie - zapewnione

Julio, oby Twoje słowa były prorocze Smile
Odpowiedz
#6
(01-11-2018, 00:24)nebbia napisał(a): Julio, Marcinie, Mirku,
z całego serca dziękuję za wszystkie dobre słowa o tym wierszu, tym bardziej, że jak już gdzie indziej napisałam, wczoraj rano, całkiem niepodziewanie „przyszedł” do mnie już w  tym kształcie. Mnie pozostało go tylko zapisać - nic nie zmieniając, ani dodając, ani ujmując.  
Nawiasem mówiąc, zauważyłam u siebie pewną regularność. Lepsze teksty przychodzą mi do głowy, kiedy mam wyraźną zniżkę formy i dopada mnie melancholia oraz chandra, bo żywię nadzieję, że to nie ma nic wspólnego z depresją.

Czy też tak macie?

Serdecznie pozdrawiam
n

(31-10-2018, 00:17)Julia napisał(a): Za tak piękny wiersz, całkowity odpust i rozgrzeszenie - zapewnione

Julio, oby Twoje słowa były prorocze Smile

Trza Ci rozgrzeszenia?
To się takimi wierszami rozgrzeszaj.
Zawsze jest szansa, że na Twardowskiego trafisz w konfesjonale.
Odpowiedz
#7
(01-11-2018, 00:29)mirek13 napisał(a): Trza Ci rozgrzeszenia?
To się takimi wierszami rozgrzeszaj.
Zawsze jest szansa, że na Twardowskiego trafisz w konfesjonale.

Takiego w konfesjonale  - nie, chociaż kto wie, gdybym  kiedykolwiek trafiła na śp. księdza Twardowskiego, to może i tam bym od czasu do czasu zajrzała.
Odpowiedz
#8
Ano właśnie - masz wątpliwości.
Ja też.
Czyli brak Twardowskich w konfesjonałach dla porąbanych istot.
Puk, puk... trzy zdrowaśki i do pieca Angel
Odpowiedz
#9
Przed każdym z nas ten egzamin, jednym do niego dalej, innym bliżej...
Takie to nasze życie - żyjemy po to, by umrzeć.
Byle tylko z zaliczonymi wszystkimi pozostałymi egzaminami. Przynajmniej na "dostateczny"...
A największa zbrodnia - zabić miłość. Za to grozi wieczne unicestwienie.
Prosty i wyraźny przekaz. Forma jak najbardziej na tak.
[Obrazek: oscar.jpg]
Odpowiedz


Skocz do:


Użytkownicy przeglądający ten wątek: 1 gości