Liczba postów: 77
Liczba wątków: 24
Dołączył: Jan 2018
30-03-2018, 17:00
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 08-04-2018, 12:27 przez goia55.)
zamieszkała we mnie
nie szukając cienia
ani miłosierdzia
jak wyblakła ikona
afonia
by oznajmić
o Crux ave spes unica
Spokojnych, radosnych Świąt
Liczba postów: 189
Liczba wątków: 16
Dołączył: Dec 2017
Wiersz na czasie, ale nie musi dotyczyć bezpośrednio Triduum Paschalnego i Wielkiego Postu, chociaż zdecydowanie (pewnie rozmyślnie) wbiłaś się w czas Wielkanocy.
Przypomniał mi się fragment "Pulp fiction", w którym Mia Wallace mówi do Vincenta jak to fajnie "czasami zamknąć mordę i pomilczeć sobie z drugim człowiekiem". Tu oczywiście, cisza jest bardziej uroczysta, skłania do przemiany i zadumy, ale tak naprawdę, wciąż jest tym samym - bezdźwięczną sferą zrozumienia siebie i drugiego człowieka.
Dość pompatyczna trzecia strofa jest pewnie świadomym zabiegiem, ale nigdy nie byłem zbyt wielkim zwolennikiem patosu w wierszach, trzeba bardzo uważać z tym środkiem stylistycznym, bo łatwo przesadzić i odnieść odwrotny efekt. Ty w tym wierszu dość niebezpiecznie balansujesz na tej granicy, niemniej czytało mi się całkiem przyjemnie.
Pozdrawiam.
"Umysł jest jak spadochron, nie działa, jeśli nie jest otwarty" - Frank Zappa
Liczba postów: 1 785
Liczba wątków: 210
Dołączył: Sep 2014
Jak dla mnie, to jedynie pierwsza zwrotka.
Później do wydmuszka. Mam wrażenie utraty konceptu i szukania fraz, aby sprzedać świąteczne przemyślenia.
Bo już "wyblakła ikona Boga" jest trochę efemerydą poetycką, która nie zapada. Trochę jest z patosem, trochę przesilona i kompletnie nie rusza.
A przynajmniej nie w stronę, którą wiersz kierować powinien.
Liczba postów: 3 153
Liczba wątków: 75
Dołączył: Mar 2017
Oho, Mirek zmienił zdjęcie profilowe. Należy się strzec ciętej riposty
Od siebie powiem, że niestety, tym razem nie trafiło. Czegoś zabrakło.
Zdecydowanie wolę Cię w formach paralirycznych, zbliżonych bardziej do prozy.
Liczba postów: 77
Liczba wątków: 24
Dołączył: Jan 2018
pisałam jak czułam, bez patosu a wyszło "jak zwykle" ; nie godzę się na wydmuszkę, ikona Hodogetrii wisi w moim pokoju, wysłuchała niejedno a nawet więcej, stąd odniesienie ; dziękuję za komentarze
Liczba postów: 1 785
Liczba wątków: 210
Dołączył: Sep 2014
01-04-2018, 15:20
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 01-04-2018, 15:23 przez mirek13.)
Tak się składa, że nie wiem, co wisi w Twoim pokoju i jakie w związku z tym masz głębokie doznania.
Ja przeczytałem wiersz, a nie dokonałem wizji lokalnej.
PS. Nie wiem, po co nam ta informacja, że piszesz, jak czujesz. Każdy z nas tak robi.
Problemem pozostaje, jak to zrobi.