Myślę sobie, że
nicjakoś nie pasuje mi do sloganu.
Nic, czyli zero. Czy jest zero w poezji ? No nie.
Nic znaczy tyle ile autor i co ma do powiedzenia.
po erze wypełnionej
niczym
Czytaj
W okresie kiedy to w moim życiu była pustka absolutna.
Spowodowana czym ?
No chlaniem, jednak zaraz powiesz ze chlanie to coś, no tak zgadza się, jednak autor przyjął, ze dla niego picie wódki jest niczym.
Okres ten ( era ) uznał za stracony pomimo że rogaty zabawiał go swoimi czarami
A co do tego; siedzi jeszcze wczoraj --> tu logika gramatyki załamuje się:
siedzi to czas teraźniejszy a wczoraj... to wczoraj
Tak. Jest to świadome złamanie zasady, czasami tak robię by potwierdzić to żałosne nic, niczego, zero, itd
Dziękuje bardzo Kheira, myślę nad tym jeszcze czy wolno tak, może nie. To zmienię.