Liczba postów: 497
Liczba wątków: 45
Dołączył: Jan 2011
błysk zapalniczki
i kontrola myśli
nie chcą być posłuszne
trzęsące się ręce
Twój smutny głos w słuchawce
deszcz za kołnierzem
szary Kraków
topi się w szklance kawy
i muzyce z Alabamy
kwiaty od Ciebie
zaróżawiają mi niebo
Liczba postów: 57
Liczba wątków: 14
Dołączył: Oct 2012
Witam,
nostalgiczny tekst wskazujący na jesienną porę, oraz osobiste przeżycia autorki z dnia dzisiejszego
nieposłuszne myśli, nie chcą się układać jak by się chciało.
trzęsące się ręce, smutny głos, deszcz - ciekawe sytuacje następujące po sobie, oddające bardzo wyraznie to co się dzieje.
szary Kraków - wiemy gdzie autorka się znajduje, i co robi
różowe kwiaty...
podoba mi się ten tekst
pozdrawiam Madame
Liczba postów: 497
Liczba wątków: 45
Dołączył: Jan 2011
Witaj,
Utożsamianie autorki z podmiotem lirycznym bywa zgubne
dziękuję za komentarz i miło, że się podoba
Noir
Liczba postów: 506
Liczba wątków: 10
Dołączył: Aug 2012
Witaj,
hm.. tekst ciekawy, przemawiający do mnie. Podmiot liryczny dosięgnięty przez jesienną chandrę, szarość dnia. Próbuje okiełznać myśli, ale mu się to nie udaje, gdzieś zawsze uciekają gnają. Ale w ciągu tego całego dość szarego i smutnego dnia pojawia się promyczek poprzez pozostawione różowe kwiaty
Pozdrawiam serdecznie Emyk
Liczba postów: 1 178
Liczba wątków: 288
Dołączył: Jan 2012
Peelka po jakichś przeprosinach, jeszcze nie zdecydowana - wybaczyć czy nie....kwiaty
zaróżowiają niebo....więc może....fajny obrazek. Pozdrawiam
Nie umiem pisać konstruktywnych komentarzy.
Liczba postów: 497
Liczba wątków: 45
Dołączył: Jan 2011
dziękuję bardzo za odwiedziny
Czarne pozdrowienia
Liczba postów: 2 245
Liczba wątków: 29
Dołączył: Sep 2012
30-10-2012, 22:14
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 30-10-2012, 22:20 przez miriad.)
Cytat: i muzyce z Alabamy
???? Umieram z ciekawości, dlaczego akurat Alabamy;> (a przy tej okazji - przynajmniej na tę chwilę - odradzam tę Alabamę. No, oczywiście chyba że ma ona tu jakiś sens.. co się, mam nadzieję, okażę)
Nie powiem może, że mi się jakoś bardzo podobało (widać wierszyk akurat nie dla mnie), ale mogę spokojnie rzec, że nie mam (nie licząc Alabamy) zastrzeżeń do tekstu. Widzi się jakiś temat (nieszczęśliwa miłość? a przynajmniej nieszczęśliwy okres tego afektu), czuje się jakiś klimat (no deszcz i szary kraków mówią same za siebie;] i jeszcze ta "kontrola myśli" - przez co rozumem AUTOkontrolę.. czy poprawnię główkuję;>??), jest jakiś koncept na formę (konsekwentnie krótkie wersy; zwięźle zatem a celnie), są jakieś metafory (jeszcze nie mam pomysłu na wyjaśnienie topienia się w kawie, ale nadal nad tym myślę! spokojnie, daj mi czas;p) - a wszystko nie JAKIEŚ tylko KONKRETNE, a także czytelne. Wiersz ma przemawiać - i przemawia (nie moja to bajka, powtarzam, ale rolę swoją spełnia). A jeden kawałeczek nawet moją uwagę przykuł;]
Cytat: kwiaty od Ciebie
zaróżawiają mi niebo
Liczba postów: 497
Liczba wątków: 45
Dołączył: Jan 2011
na wszelkie pytania odpowiadam na PW
dziękuję za odwiedziny
Noir
Liczba postów: 1 839
Liczba wątków: 81
Dołączył: Dec 2010
Witam wredną żmijkę.
Nie podoba mi się jedynie konstrukcja strof.
Reszta, jak to u ciebie - cudnie i klimatycznie.
Odświeżam.
nie jestem zupą pomidorową,
żeby mnie wszyscy mieli lubić
Liczba postów: 497
Liczba wątków: 45
Dołączył: Jan 2011
Witam,
Dziękuję za komentarz i odświeżenie
Ale nie lubisz "cudnych i klimatycznych" tekstów więc nie czaje?
Noir
Liczba postów: 56
Liczba wątków: 1
Dołączył: Sep 2013
kolejny mój traf to ten tekścik, w sumie nie najgorszy, też prosto napisany, obrazowy, jakiś klimat jest. Jest prosty, ale prostota to plus. Teraz są utwory tak udziwnione nie jednokrotnie, że nie da się ich czytać. Dlatego uważam, że warto przeczytać ten tekst jeszcze raz.
Ach tak osobiście uwielbiam Kraków, magiczne cudne miejsce i okropieństwem jest picie kawy ze szklani! A fe, Panie Noir! Lepiej smakuje w kubku! A czego bym się czepiła:
(27-10-2012, 14:54)Noir napisał(a): błysk zapalniczki
i kontrola myśli
nie chcą być posłuszne
trzęsące się ręce
Twój smutny głos w słuchawce
deszcz za kołnierzem
szary Kraków
topi się w szklance kawy
i muzyce z Alabamy
kwiaty od Ciebie
zaróżawiają mi niebo na pewno pozbyła bym się jednego "i". Razi po oczach.
Liczba postów: 497
Liczba wątków: 45
Dołączył: Jan 2011
Witam Marietto,
Dziękuję za odświeżenie tekstu.
Rażące "i" pozostać na swoim miejscu musi bo kawa to nie muzyka, a w tekstach wolnych z powodu braku interpunkcji sens może się zlać. Nie mniej bardzo dziękuję za odwiedziny i odkopanie tego starocia.
pozdrawiam,
Noir
Liczba postów: 56
Liczba wątków: 1
Dołączył: Sep 2013
Drogi Noir,
rozumiem co miałeś na myśli z "i", przyznaję rację i zwracam honory. Nie ma za co dziękować, kilka "strzałów" a jeden z nich trafił na ten tekst.
|