Ocena wątku:
  • 0 głosów - średnia: 0
  • 1
  • 2
  • 3
  • 4
  • 5
Zbłąkany
#1
Takie cuś stworzone przez wojżbika, bo mu smutno. Bo tak.

Obijam się po pokoju,
zimnych ścianach, podłodze,
w końcu padam – jak zwierzę u wodopoju,
i kulę się w trwodze.

Nie mogę tego znieść,
nie mogę znaleźć zajęcia,
ani przestać czekać na wieść.

A kiedy już wrócisz,
wezmę cię w objęcia,
i spytam czemu znów się smucisz.

Ale tak się nie stanie,
nie wrócisz w tym, ani innym roku,
a mi pozostanie wieczne czekanie,
bo nie znajdę miejsca przy żadnym innym boku.
Zaglądam tu tylko z przyzwyczajenia.

Ani myślę wracać na stałe.
Odpowiedz
#2
Dobrze wiesz co sądzę o tym wierszu Smile
Nie odbiegasz od swojego stylu i jesteś konsekwentny.
I co najważniejsze - rozwijasz się!
Czekam na kolejne wiersze.
nie jestem zupą pomidorową,
żeby mnie wszyscy mieli lubić
Odpowiedz
#3
Cytat:skulam się w trwodze.
Kulę się, lepiej i chyba poprawniej. Porównanie do zwierzęcia u wodopoju nietrafione w tym przypadku, moim zdaniem. "Na wieść" w drugiej zwrotce nie jest potrzebne. Treść w porządku, ale coś mi w wykonaniu nie gra.
Odpowiedz
#4
@Księżniczka
Poprawiłem. Zgodnie z zaleceniami.
I dzięki za komentarze, Drogie Panie ^^
Zaglądam tu tylko z przyzwyczajenia.

Ani myślę wracać na stałe.
Odpowiedz
#5
Ładnie, zgrabnie...
Ja jestem na tak, mimo, że to znany i lubiany przez bardzo wielu wierszokletów temat.


pozdrawiam,
Kali
Rezygnuję z udzielania się na forum.
Wszystkim, którzy na to zasługują, wielkie dzięki za poświęcony czas i uwagę.
Odpowiedz


Skocz do:


Użytkownicy przeglądający ten wątek: 2 gości