Ocena wątku:
  • 2 głosów - średnia: 3.5
  • 1
  • 2
  • 3
  • 4
  • 5
Zatapianie lęku
#16
Jakoś tak przypomniały mi się wszystkie teksty znajomych, które przyszło mi ostatnio poprawiać. Big Grin
Odpowiedz
#17
To jest naprawdę bolesne, bo nikt nie jest nieomylny.
Piękne, że wszyscy popełniamy błędy; brzydkie, że nie chce nam się z tym walczyć.
nie jestem zupą pomidorową,
żeby mnie wszyscy mieli lubić
Odpowiedz
#18
Oki Fanta. Przyjąłem na klatę uwagi. Potrzebuję jednakże wyjaśnienia. Jak lepiej zapisać przerwane myśli i dlaczego wielokropki są irytujące?HuhHuh
A co do Everestu i azymutu to czyste "Licentia poetica" w zapisie.Blush
Moja interpunkcja pozostaje skażona niewiedzą. Nauczyłem się chociaż tyle, żeby nie wrzucać tekstu z marszu i prosić mądrzejszego o przyjrzenie się sprawie. A to już jest postęp!AngelWink
Odpowiedz
#19
O, jaki zbieg okoliczności, że podany przykład pokrywa się z Twoimi zamiłowaniami do tego autora owych przykładów.

Tak mi właśnie przyszło do głowy, że nie możesz chyba użyć liczby mnogiej, bo Titanic to przecież nazwa własna i był tylko jeden Titanic.
A po drugie, to zaczęłam się zastanawiać, czy te Twoje Titaniki są symbolem lęku, o którym podobno jest mowa w wierszu?
Antonia? - 35 lat i 60 kilogramów czystej skromności. Angel
Odpowiedz


Skocz do:


Użytkownicy przeglądający ten wątek: 1 gości