Ocena wątku:
  • 0 głosów - średnia: 0
  • 1
  • 2
  • 3
  • 4
  • 5
Wspomnienie jesienne
#1
Wiatr od rana liczy liście na sokorze, 
każdy kasztan już na ziemię jest strącony, 
w mokrej trawie leży w sadzie włoski orzech, 
w skrzyniach jabłek kolorowych drzemią tony.

Za chwil kilka biel marcinków tych ostatnich, 
będzie jaśnieć niby suknia panny młodej, 
babie lato szarość pól perłą rozjaśni
i posypią  się z leszczyny liście złote.

Gołe brzozy się roztrzęsą wśród mgieł bladych, 
dąb ostatnie brązy w błoto kałuż wrzuci, 
wczesnym rankiem szyby pełne mroźnych kwiatów 
będą witać białą zimę, która wróci.
Odpowiedz
#2
Melodyjny, ciepły wiersz o jesieni. Przypomina mi wiersze z dzieciństwa, które czytała mi mama przed snem.
Bardzo ładne rymowanie.

Minilisku, popraw sobie literówkę "rozjasni" ---> "rozjaśni".
[Obrazek: oscar.jpg]
Odpowiedz
#3
Jesteś bardzo dobra w malowaniu plastycznych obrazów z natury.
Lubię Twoje utwory.

Pozdrawiam
Odpowiedz
#4
Troszkę kuleje średniówka, ale zawsze można dopracować.
Odpowiedz
#5
A i zima nikomu tutaj niestraszna. Smile
Odpowiedz
#6
(20-09-2018, 14:56)Akte napisał(a): Troszkę kuleje średniówka, ale zawsze można dopracować.

Uwielbiam te tajemnicze poetyckie terminy. Trochę jak z Hell's Kitchen Smile  A na poważnie: cieszę się, że jesteś z nami, Akte. I że potrafisz wyjść poza swój twórczy świat. Niewielu to potrafi. Dziękuję.
A Wiewióra na pewno się ucieszy, jak kiedyś do nas zajrzy.
[Obrazek: oscar.jpg]
Odpowiedz


Skocz do:


Użytkownicy przeglądający ten wątek: 1 gości