Via Appia - Forum

Pełna wersja: Wspomnienie jesienne
Aktualnie przeglądasz uproszczoną wersję forum. Kliknij tutaj, by zobaczyć wersję z pełnym formatowaniem.
Wiatr od rana liczy liście na sokorze, 
każdy kasztan już na ziemię jest strącony, 
w mokrej trawie leży w sadzie włoski orzech, 
w skrzyniach jabłek kolorowych drzemią tony.

Za chwil kilka biel marcinków tych ostatnich, 
będzie jaśnieć niby suknia panny młodej, 
babie lato szarość pól perłą rozjaśni
i posypią  się z leszczyny liście złote.

Gołe brzozy się roztrzęsą wśród mgieł bladych, 
dąb ostatnie brązy w błoto kałuż wrzuci, 
wczesnym rankiem szyby pełne mroźnych kwiatów 
będą witać białą zimę, która wróci.
Melodyjny, ciepły wiersz o jesieni. Przypomina mi wiersze z dzieciństwa, które czytała mi mama przed snem.
Bardzo ładne rymowanie.

Minilisku, popraw sobie literówkę "rozjasni" ---> "rozjaśni".
Jesteś bardzo dobra w malowaniu plastycznych obrazów z natury.
Lubię Twoje utwory.

Pozdrawiam
Troszkę kuleje średniówka, ale zawsze można dopracować.
A i zima nikomu tutaj niestraszna. Smile
(20-09-2018, 14:56)Akte napisał(a): [ -> ]Troszkę kuleje średniówka, ale zawsze można dopracować.

Uwielbiam te tajemnicze poetyckie terminy. Trochę jak z Hell's Kitchen Smile  A na poważnie: cieszę się, że jesteś z nami, Akte. I że potrafisz wyjść poza swój twórczy świat. Niewielu to potrafi. Dziękuję.
A Wiewióra na pewno się ucieszy, jak kiedyś do nas zajrzy.