.
The Earth without art is just eh.
Wiola i Titto
|
.
The Earth without art is just eh.
08-07-2011, 21:04
Och, Jezusie Nazaretański!
Dobrze, przechodząc do meritum. Zakończenie, pomimo że infantylne, rozbawiło mnie. Może mam dzisiaj taki nastrój, ale taka parodia - bo moim zdaniem wyszła z tego tragikomiczna parodia - po prostu mnie rozbawiła. Muszę Cię rozczarować, zrobiłaś sporo błędów. Przed myślnikiem i po nim stawia się spację. Interpunkcyjnych błędów też jest całkiem sporo. Sama nie jestem mistrzem, ale jak coś mi się rzuca w oczy, to piszę. Powtórzenia. Wyeliminuj je. Ach, i błędy interpunkcyjne w dialogach też widziałam. Co do fabuły... no dla mnie to parodia. Taka tragikomiczna, jak już pisałam, ale jednak. Nie przekonało mnie to jako czytelnika w ogóle. Tak czy inaczej życzę powodzenia i pozdrawiam.
08-07-2011, 21:39
Jak już mówiłam, pisałam to w trzeciej klasie. Miałam wtedy lekkiego "fioła" na punkcie tego typu opowiadań )
The Earth without art is just eh.
09-07-2011, 16:18
Ale ja tu się do fabuły nie przyczepiam, bo - jak mówiłam - nawet mnie rozbawiła. Tylko do wykonania, które pozostawia do życzenia. Proponuję dopracować ten tekst, bo on po prostu tego wymaga.
Pozdrawiam.
20-09-2011, 20:52
Ok, postaram się to ulepszyć, rozbudować, dopracować...
Dzięki za instrukcje i przepraszam za tak opóźnioną odpowiedź ^^ The Earth without art is just eh.
|
« Starszy wątek | Nowszy wątek »
|