|
most zwodzony
|
22-07-2011, 12:50
pocałunek?
most zwodzony warg. pocałunek .... samochodziki śliny błąkają się po brodzie ....
Czasami jesteśmy panami świata, częściej jego cieniem.
22-07-2011, 13:01
ble
niesmaczne ale pomysł co najmniej godny zaznaczenia :-) jakkolwiek by nie było, nie tylko o rzeczach fajnych się pisze. pozdrawiam
to be a struggling writer first you need to know how to struggle
23-07-2011, 17:07
ciekawy pomysł. Kupuję tylko pierwszą część miniatury. Reszty już nie, z wiadomych powodów. OK.
Pozdrawiam.
G.A.S - Groteska, Absurd, Surrealizm.
23-07-2011, 17:51
Dołączam do męskiego grona. "Samochodziki" zostawmy bobasom w śliniaczkach...
Pozdrawiam.
Quod me non necaverit, certe confirmabit
Nie dajmy się zwariować. Nie mam doktoratu z filologii polskiej. Oceniam według własnego uznania... wiersze, nigdy zaś Autora. 
23-07-2011, 20:25
Niesmaczne i nieestetyczne. Mówię o tych wielokropkach i nieprzemyślanym układzie.
Nie kupuję.
nie jestem zupą pomidorową,
żeby mnie wszyscy mieli lubić 
25-07-2011, 07:55
Pierwsza część jest OKI (zapowiada coś fajnego), drugą - koniecznie zmień!
Można bez zbytniego polotu tak pisać, że trzeba by bardzo wiele polotu, aby to zrozumieć.
G.CH.Lichtenberg 
25-07-2011, 10:28
Nie obraź się, ale to jest po prostu słabe.
Nie widzę w tym absolutnie nic odkrywczego, nic porażającego, nic pięknego... A do tego dochodzi jeszcze nietrafiona metafora, której nazwanie niesmaczną byłoby eufemizmem. Widywałem już lepsze, choć krótsze wiersze. Pozdrawiam
Kobieto, puchu marny! Ty...
Jesteś jak zdrowie! Ile cię trzeba cenić ten tylko się dowie, kto cię stracił... Dziś piękność Twoją widzę i opisuję, bo tęsknię po Tobie.
25-07-2011, 12:00
A gdyby po brodzie błąkały się elementy seksu? czy coś takiego?
A tak wogóle to dlaczego poezja nie ma być odbiciem rzeczywistości? Gdy całuję jest ...mokro.
Czasami jesteśmy panami świata, częściej jego cieniem.
25-07-2011, 14:33
Macie jakieś dziwne poczucie dobrego smaku. Ja nie widzę w tym nic niesmacznego. Absolutnie nic. Jak napisał wyżej autor, podczas całowania się jest mokro
 , a nie raz nawet bardzo. Wie to każdy kto się całował. A co do tych samochodzików... no cóż, każdy widzi to na swój sposóbMi się podoba. Nie robię wyjątków. Czarny, niebieski, pomarańczowy, czy nawet zielony jak zajdzie potrzeba.
26-07-2011, 11:36
samochodziki rewelacyjne
zdrobnienia odrealniają to co brudni dorośli zepsuli nie lubię erotyków ten jest ponad pozdrawiam czas
jestem nikim i niczym
27-07-2011, 20:42
Jak dla mnie - rewelacja!
Ale będę się czepiać wielokropka. Od zawsze miał trzy kropki. Zamknięci w pikselach z czasem łączymy tylko trzy barwy...
© Wszelkie prawa zastrzeżone.
|
|
« Starszy wątek | Nowszy wątek »
|
