Ocena wątku:
  • 1 głosów - średnia: 4
  • 1
  • 2
  • 3
  • 4
  • 5
Widziadło lata
#1
widziałam tylko twoją głowę
nagle wyłoniłeś się z wody
jakby anioł życzliwy
bez słów
podałeś mi ręcznik

pływaliśmy
wszystko nabrało innych barw
tylko piasek na plaży złoty
ten sam
leżąc okryci nocą
obdarowaliśmy siebie
pocałunkami
twoje ogniki w oczach
nocą jeszcze bardziej wyraźne
od światła w którym ciebie poznałam
oddech się zrównoważył
tylko spokój
mam takie rozbiegane oczy
zmącony rozum
teraz biegnę po nieboskłonie
rozpalona jak gwiazda
szukam swojej mgławicy

zasypiając ciągle pamiętam
o wspólnej obietnicy
do następnego

do następnego lata
[Obrazek: 51882617.jpg]


http://www.youtube.com/watch?v=F09QrI6L44I
Ilustracje do tomików, opowieści, okładki. [/b] [b]Grafika. Ilustracje do bajek.
Odpowiedz
#2
Wreszcie coś całkowicie sensownego. Niestety niskich to lotów. Niczym nie porywa, właściwie każdy zdrowo rozwinięty 14-?, 13-latek?.. a już na pewno -latka, dałaby radę coś podobnego napisać.

Cytat:widziałam tylko twoją głowę
nagle wyłoniłeś się z wody
a potem:

Cytat:podałeś mi ręcznik
;]
Z czego mogę się w tym momencie śmiać? No zgadnij.

Cytat: szukam swojej mgławicy

zasypiając ciągle pamiętam
o wspólnej obietnicy
do następnego

do następnego lata
A to to jest chyba najlepsze tu - chociaż nadal na poziomie podstawówki, ale.. z całego tekstu najlepsze.
Odpowiedz
#3
Jeżeli coś ma sens (jak piszesz TY) to niby dlaczego jest niczym.
Zastanów się zatem nad tym co napisane.
Zaznaczam nie jestem poetą. Jak widzisz w awatarze jest napisane
Cytat:tak sobie piszę
Pisze więc o rożnej tematyce i dla rożnych odbiorców. Nawet, jeżeli nie zauważyłeś, lub umknęło to Twojej uwadze, trzynastolatkom, dla trzynastolatków.
Jak myślisz są tacy?
Chodzi o to, by miało to (napisałeś) sens. Rolleyes

A teraz trochę rozjaśnię Twój umysł. Piszę, czytaj.

Stoi po kolana w wodzie dziewczę, ktos pływa, kiedy wychodzi z wody wychodzi i ona.
Facet pochyla sie i podnosi swój ręcznik. Zauważył piękność z mokrymi nogami, podał jej swój ręcznik aby się wytarła do sucha.



A to ci dopiero dżentelmen co?
Myśl facet kiedy czytasz wiersz bo napisano go raz a interpretacji można doczytać się wielu.
Ale to nie na Twoją głowę, jest kierowany do trzynastolatków.
Pozdrawiam cieplutko. Smile

[Obrazek: 51882617.jpg]


http://www.youtube.com/watch?v=F09QrI6L44I
Ilustracje do tomików, opowieści, okładki. [/b] [b]Grafika. Ilustracje do bajek.
Odpowiedz
#4
No, no, ładnie starysto, bardzo subtelny wiersz. Bije z niego jakieś takie ciepło i naiwność zarazem. Moim zdaniem właśnie ta młodość jest w nim zawarta i chwile porwania, które mają coś znaczyć, ale nie koniecznie znaczą. Nie wszystko co puszcza pędy musi być ukorzenione. Czasami trzeba dojrzeć, by przejrzeć życie. Jako jeden z czytelników wierszowi mówię tak.
Tak, faktycznie można się w nim doszukać wielu rzeczy, a prawda jest jedna, na której nie będę się tutaj teraz skupiać, ale za to pozwolę sobie wytknąć bezczelnie paluchem...

Cytat:nocą jeszcze bardziej wyraźne

...literówkęWink

Z mojej strony 4/5

[Obrazek: Piecz2.jpg]






Odpowiedz
#5
;]
Cytat:Jeżeli coś ma sens (jak piszesz TY) to niby dlaczego jest niczym.
Zastanów się zatem nad tym co napisane.
Nigdziem nie użył określenia, że coś jest "niczym".
Wierz mi, zastanawiam się. A potem? Śpieszę z wnioskami. Takie są wyniki moich przemyśleń, nie inaczej.
Tekst jest, dzieki bogu, sensowny - w znaczeniu: nie jest bełkotem; w znacznej mierze jest logiczny i prosty, co mam za plus, zważywszy na tendencję do przesadnego udziwniania, jaką zdążylem u ciebie zauważyć.

To, co CHCIAŁEŚ napisać, a JAK CI TO WYSZŁO - to dwie różne sprawy. Pogrubieniem napisałeś coś całkiem spójnego i logicznego. W wierszu natomiast - poległeś. Nie wierzysz? Myślisz, że jest idealnie? Jest dokładnie odwrotnie (IMO). Stawiam głowę, że nie jestem osamotniony w tej opinii.

widziałam tylko twoją głowę
nagle wyłoniłeś się z wody
jakby anioł życzliwy
bez słów
podałeś mi ręcznik

Można spokojnie odnieść wrażenie, że głowa, jako jedyna widoczna (no nie głowa, a facet, no wiem - ale facet po szyje w wodzie), podała podmiotowi lirycznemu ręcznik. W dodatku jakby anioł życzliwy, co mnie zwyczajnie śmieszy, no bij zabij, ale dla mnie uwaga cokolwiek infantylna, właśnie daltego, że rozdmuchuje się tu sprawę podania ręcznika (w dodatku z wody)!! No sory;p Dla mnie lekki śmiech, no ale ok, poważnieję już.
Rozumiem, że kompletnie nie tak miało być - tj. wcale nie tak, że on stał w wodzie po szyje i to z tej właśnie pozycji podał jej ręcznik bez słów (czy to nie jest komiczne?!); umiem odgadnąć, że pierwej się jegomość z tej wody "wyłonił" w całości (wyłonił nie jest dobrym słowem, bo skoro głowę miał na wierzchu, to już się wyłonił - stał widoczny) potem Z PEWNOŚCIĄ wyszedł na ląd, z kieszonki raczej ręcznika nie wyjął, a dobył go z bardziej sensownego miejsca, a poooooteeeem.. no podał jej go bez słów;] iście po anielsku doprawdy.

I wierz mi to się wcale nie musi podobać;] Trzynaście lat zaś to nie grzech czy ujma, ale jednak wrażliwość ma się wtedy inną, no powiedz mi, że nie;] Nie bez kozery nastolatkowie nie przodują wśród mistrzów pióra.

Jeszcze mi powiedz, że to MIAŁO BYĆ w zamierzeniu i całkiem przemyślanie dla dzieci, czy też nastolatków, czy też młodocianej wrażliwości właśnie. No proszę cię;/

No resztę wiersza (od momentu mojego cytatu) można napisać ciurkiem, tj. w jednej linijce i żadnej różnicy by nie było. Ot, jakiś wycinek z pamiętnika jakieś kobiety, a może tylko dziewczyny. Jedyna poezja, jaka się tu pokazała (IMO!!!) to

Cytat: teraz biegnę po nieboskłonie
rozpalona jak gwiazda
szukam swojej mgławicy

Nie powiem, by jakaś z górnej półki, ale wcale też nie smarkata.
Odpowiedz


Skocz do:


Użytkownicy przeglądający ten wątek: 1 gości