Ocena wątku:
  • 0 głosów - średnia: 0
  • 1
  • 2
  • 3
  • 4
  • 5
Wciąż nie jest zabawnie
#1
Strażnik przepuści cię,
jeśli odpowiesz na pytanie,
którego nie zna.
Za drzwiami czeka na ciebie
twój nałóg, twoja kochanka, twoja zbrodnia.
A jeśli masz wyrzuty sumienia,
zostaniesz tam z nimi na zawsze.
Uwolnij się,
a ziemia zajmie się twoim ciałem,
zniszczy cię błyskawicznie.
I zapamiętaj,
że istniejesz
w przestrzeni niewoli.


Bądźcie bezlitośni. ProszęBig Grin
"I don't have to sell my soul,
he is already in me"
Odpowiedz
#2
Powiem tak: podoba mi się wydźwięk. Można się nad tym zastanowić nieco dłużej i odnieść to do siebie.
Jestem na tak.
5/5

Pozdrawiam Smile
Bujaj w obłokach, bo tylko w ten sposób możesz wznieść się na wyżyny swoich możliwości.
...warto pamiętać.



Odpowiedz
#3
na pewno podoba mi się tytuł. Tekst jest szalenie enigmatyczny, chyba najbardziej kojarzy mi się z jakąś kartą z poleceniem, którą losuje się w czasie gry planszowej. "Istniejesz w przestrzeni niewoli" - to jest niezłe. OK.



Pozdrawiam.
G.A.S - Groteska, Absurd, Surrealizm.
Odpowiedz
#4
DziękujęBig Grin

Polecenie w grze mówisz... Całkiem to ciekaweBig Grin
"I don't have to sell my soul,
he is already in me"
Odpowiedz
#5
Nie wiem, ja tam lubię moje nałogi, tak naprawdę i uwalniać się nie będę. Nie ma takiej siły. Tekst nie zachwyca, też mnie nic nie zdziwiło. Nałóg jak nałóg, a i mi się przypomniało, że muszę przekroczyć pewne niewidoczne drzwi, przepraszam, wychodzę...

Pani Rickman
[Obrazek: Piecz2.jpg]






Odpowiedz
#6
Wcale Cię do niczego nie nakłaniam, choć to interesujące, że tak osobiście odebrałaś ten tekst. Poza tym nasze interpretacje tej miniaturki zdają się znacznie różnić od siebie(no i nie wiem dlaczego się tak tego nałogu uczepiłaś. A swoją drogę - wcale nie pisze o nim jako o czymś złym). Ale to już mój problem, następnym razem postaram się pisać jaśniejBig Grin
"I don't have to sell my soul,
he is already in me"
Odpowiedz


Skocz do:


Użytkownicy przeglądający ten wątek: 1 gości