Liczba postów: 284
Liczba wątków: 85
Dołączył: Jun 2018
Stuknięciami w klawiaturę dotykaj,
a zatańczę pod twoimi palcami.
I nawet jeśli to ostatnia wiosna,
stuknięciami w klawiaturę dotykaj.
Nie ucieknę, wszak pora to miłosna,
kiedy przywracasz bliskość między nami.
Stuknięciami w klawiaturę dotykaj,
ja… zatańczę pod twoimi palcami.
Liczba postów: 1 464
Liczba wątków: 254
Dołączył: Dec 2017
Mimo powtórzeń, a może dzięki nim to świetna, zmysłowa miniatura.
Liczba postów: 284
Liczba wątków: 85
Dołączył: Jun 2018
Marcinie, bardzo dziękuję.
Powtórzenia są celowe, jako że ten oktostych napisałam w konwencji trioletu, więc siłą rzeczy trzymałam się przynależnego mu kanonu.
W moim zamierzeniu ma powstać cykl trioletów - rozpisanych na cztery pory roku.
Mam już: Zimę, Lato, powyżej Wiosna, czyli do napisania pozostała jeszcze Jesień.
Pozdrawiam
n
Liczba postów: 790
Liczba wątków: 152
Dołączył: Feb 2010
Mnie też odrobinę przeszkadzały powtórzenia. Ale ogólnie fajny pomysł. Zabieram wszystko oprócz ostatniego wersu. Pozdrawiam.
Pokój.
Liczba postów: 284
Liczba wątków: 85
Dołączył: Jun 2018
(11-05-2020, 00:21)blackpepper napisał(a): Mnie też odrobinę przeszkadzały powtórzenia. Ale ogólnie fajny pomysł. Zabieram wszystko oprócz ostatniego wersu. Pozdrawiam.
Jeżeli ten oktostych pozbawimy ostatniego wersu, nie będzie już trioletem ze wszystkimi mu przynależnymi cechami.
Ale oczywiście możesz go odczytać, jak Ci w sercu gra – mnie to nie przeszkadza, wprost przeciwnie, cieszę się, że zechciałaś zajrzeć i wyrazić swoją opinię.
Bardzo dziękuję.
W moim zamierzeniu ma powstać „trioletowy kwartet” - rozpisany na cztery pory roku.
Mam już:
Zimę, Lato, powyżej Wiosna, czyli do napisania pozostała mi jeszcze Jesień.
Pozdrawiam
n