Liczba postów: 1 231
Liczba wątków: 132
Dołączył: Mar 2011
Cień mój w deszczu moknie
jakże pięknie pada
niech porośnie kolorem
a rzucający go pokorą
I gdy tak stoję w słocie
na nic nie czekając
płuczę sumienie
miękką deszczówką
Obeschnę wkrótce
na wiór
na strzęp człowieka
na czynności monotonne
na pozór
na pamięć żyjąc
do następnej burzy
12 maja 2011
Liczba postów: 143
Liczba wątków: 5
Dołączył: Apr 2011
Piękne! Subtelna poezja jak cudowny obraz doskonałego malarza.
Liczba postów: 32
Liczba wątków: 0
Dołączył: Apr 2011
deszcz obmywa sumienia człowiecze.....
Liczba postów: 244
Liczba wątków: 35
Dołączył: Nov 2010
świetne, "niech porośnie kolorem", " na czynności monotonne", te zwroty uwiły ten wiersz. Brawo!
Czasami jesteśmy panami świata, częściej jego cieniem.
Liczba postów: 1 231
Liczba wątków: 132
Dołączył: Mar 2011
Dziękuję, Czytaczu, i zapraszam znów