Liczba postów: 71
Liczba wątków: 19
Dołączył: Aug 2010
06-07-2011, 20:14
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 06-07-2011, 21:08 przez piórko7.)
Pewna gorliwa Paryżanka, choć niezbyt urodziwa,
Pannie, że bez makijażu chodzi, morały prawiła.
"Na zdrowej twarzy -ta rzecze- natury wady i zalety,
Mniej w oczy rażą, niż na zniszczonej kilogramem tapety."
Liczba postów: 1 695
Liczba wątków: 452
Dołączył: May 2010
Między tymi myślnikami by się przydały spacje, bo źle się czyta.
Czy nie powinno być 'kilogramem'??
Nie przepadam za rymami i treść też jakby zbyt łatwa, jak dla mnie, imho.
A to, że teraz nie można niewiast dotykać na twarzy, bo się pobrudzić idzie (albo nie daj borze zielony jej coś rozmażesz) to już niestety trzeba chyba zaakceptować. Ja tam stawiam na naturalność :-)
to be a struggling writer first you need to know how to struggle
Liczba postów: 151
Liczba wątków: 16
Dołączył: Jun 2011
Czytając mialam wrażenie, że cytujesz Paryżankę, a nie Pannę. Ogólnie - cytat - podoba mi sięi zgadzam się z nim w stu procentach
Można bez zbytniego polotu tak pisać, że trzeba by bardzo wiele polotu, aby to zrozumieć.
G.CH.Lichtenberg
Liczba postów: 5 775
Liczba wątków: 355
Dołączył: Dec 2009
Nawet udana humoreska, aczkolwiek przydałoby się ją dopieścić, bo na chwilę obecną jest niedopracowana, nieco toporna.
You'll never shine
Until you find your moon
To bring your wolf to a howl.
--- Saul Williams
Liczba postów: 1 191
Liczba wątków: 187
Dołączył: Dec 2010
Humoreska może nawet ok, choć ja na takowych się nie znam. Ale trochę niedopracowana.