21-11-2019, 13:36
Od kiedy zamieszkałem w walizce
stałem się nieprzepuszczalny dla światła,
tkwię zakleszczony pomiędzy pasmami.
Twoich włosów rozczesanych po kąpieli,
jej ostatnie krople nigdy nie wyschną
na stałe zapisane moimi snami.
Gdzieś pomiędzy pierwszym pocałunkiem
a ostatnim odgłosem kroków.
Niemilknącym, choć w coraz większej dali.
Ale gdybyś kiedykolwiek pytała – nie tęsknię.
Czasami.
stałem się nieprzepuszczalny dla światła,
tkwię zakleszczony pomiędzy pasmami.
Twoich włosów rozczesanych po kąpieli,
jej ostatnie krople nigdy nie wyschną
na stałe zapisane moimi snami.
Gdzieś pomiędzy pierwszym pocałunkiem
a ostatnim odgłosem kroków.
Niemilknącym, choć w coraz większej dali.
Ale gdybyś kiedykolwiek pytała – nie tęsknię.
Czasami.