|
Toaleta
|
nie zwyczajna
nie niezwykła nie podobam się mówią: zalecamy toaletę mentalny kloszardzie zmyję z głowy brud myśli powytrząsam uszami marzenia wyczeszę z włosów wszy wspomnień ręcznikiem zetrę rysy twarzy do społeczeństwa stanę się podobna 
03-03-2011, 21:14
Oddziel dwie części wizualnie, bo taki ciąg wywołuje niepotrzebną dezorientację. Po "mentalny kloszardzie" powinien być enterek, imho. Jest dobrze, w sumie. Podobają mi się wszy wspomnień, notabene sam w sobie dobry temat. Pozdrawiam.
03-03-2011, 21:36
fajny pomysł, fajna myśl, tylko wykonanie do poprawy. Twój tekst jest chaotyczny i tym samym "zamazany" w odbiorze. Popracuj spokojnie nad tym.
Pisz i komentuj. Pozdrawiam. 
04-03-2011, 01:26
Z pierwszą płynę, w drugiej jakby za dużo zakrętów. W pierwszej jest taki minimalizm, który nadaje temu kawałkowi charakteru. W drugiej sens gubi się w plątaninie słów. Z niecierpliwością czekam na końcową wersję.
Pozdrawiam -rr- You'll never shine
Until you find your moon To bring your wolf to a howl. --- Saul Williams
04-03-2011, 11:12
co by nie powielać wypowiedzi - zgadzam się z poprzednikami
coś w tym kwałku jest. pozdrawiam, kali Rezygnuję z udzielania się na forum.
Wszystkim, którzy na to zasługują, wielkie dzięki za poświęcony czas i uwagę. 
10-03-2011, 00:38
Te dwie zwrotki zbyt się różnią między sobą jak dla mnie. Wiersz ma potencjał,ale trzeba go jeszcze dopracować.
Pozdrawiam X "mentalny kloszard" rox ; )
Jeśli masz jakieś pytanie,problem,zachciankę,marzenie lub potrzebujesz pomocy to wal śmiało. Postaram się odpowiedzieć/pomóc/spełnić o co prosisz. W końcu od tego też jestem.
X 
04-04-2011, 20:21
Mi zaś odpowiada cześć druga tego wiersza. Fajne metafory, ciekawie ujęta tematyka, czyta się lekko, a i całość utworu nie jest trudna w odbiorze. Lubię
"Wymyśliłem sobie na to sposób, będę udawał głuchoniemego." Jerome David Salinger Buszujący w zbożu
|
|
« Starszy wątek | Nowszy wątek »
|
