TEXAS'62

[Sundance Kid]

Jestem wielkim fanem postmodernizmu, ale nie widzę w tym wierszu niczego postnowoczesnego. Nie mylmy pojęć i nie obrażajmy Kurta Vonneguta.

[jazzy jeff]

Postmodernizm lubię, świadczy o tym mój avatar. Wiersz doskonały, utrzymany w konwencji, i bardzo mi przypasował klimat drogi.

[mike]

Thanx, Jazzy

[Lord Winterisle]

Ameryka w Polszcze. Mit żyje bo jest ktoś kto pisze tak jak trzeba było pisac w Stanach wtedy. Po co tu narzekać, patrzeć na przecinki, kropki, bzdety? Że gość wymiata ja odkurzacz, to nie ma to tamto. Ślepym trzeba być żeby udawać się że sie nie widzi tego co oczywiste. Mike wielu juz Ci to mówiło ale nie masz sobie równych.

Czy nie zauważyłeś, że Mike cały czas żyje Ameryką lat 50. i 60. wywołując "duchy" Kerouaca, Ginsberga, O'Hary etc. pokolenia beat'u. To siedzi nie tylko w tytułach tekstów, ale nawet w jego podpisie, tak jak w moim ezoteryka Zachodu

Po prostu to jest jego epoka i jego świat, tak jak ja mam swoją epokę i swój świat jako refugium (złośliwi powiedzą wersję matrixa)

Wszystko super fajnie, ale równie dobrze to tłumaczenie mogło zostać wysłane jako PW. W komentarzach piszemy co myślimy o tekście. Ostrzeżenie słowne./Fiteł

[mike]

Dzięki Lordzie za wizytę i parę słów od siebie.
Czysta prawda!
Pozdrawiam