Ocena wątku:
  • 0 głosów - średnia: 0
  • 1
  • 2
  • 3
  • 4
  • 5
Stos marzeń
#1
Wtedy gdy byłeś jeszcze dzieckiem
tyle miałeś różnych wizji w głowie
nikt zdolny ich zliczyć nie był
i miałeś w sobie hart aby je ziścić

z czasem to wszystko mętniało
wydawało się cięższe i trudniejsze
aż w końcu do tego doszło
że stało się nierealne

i dorosłeś
musiałeś je rzucić na stos marzeń
ze łzami w oczach w jego ogień
wciąż podsycany suchą trawą
Zaglądam tu tylko z przyzwyczajenia.

Ani myślę wracać na stałe.
Odpowiedz
#2
Kurczę... Przesłanie chyba łapię i nawet do mnie przemawia, bo czuję w tym trochę prawdy i z pewnymi stwierdzeniami się zgadzam. Styl zepsuł wszystko. Zero porządku, chaos po prostu. Brakuje w tym wierszu płynności, zdecydowanie.
"KGB chciało go zabić, pozorując wypadek samochodowy, ale trafił kretyn na kretyna i nawet taśmy nie zniszczyli." - z "notatek naukowych" Mestari

Odpowiedz
#3
Brzmi jakoś tak... niepoetycko. Niby wszystko ok z przesłaniem, ale wygląda i czyta się jakbyś kilka zdań prozą podzielił na wersy...
Końcówka (ostatnia strofa) wyszła fajna, ale reszta nie bardzo mi się podoba
Odpowiedz
#4
Mi się tam podoba wiersz,prosty i czytelny z jasno określonym przesłaniem.
Jeśli masz jakieś pytanie,problem,zachciankę,marzenie lub potrzebujesz pomocy to wal śmiało. Postaram się odpowiedzieć/pomóc/spełnić o co prosisz. W końcu od tego też jestem.

X
Odpowiedz
#5
za dużo słów.
mimo, że przesłanie było.
do mnie nie trafia ten styl.
nie jestem zupą pomidorową,
żeby mnie wszyscy mieli lubić
Odpowiedz
#6
Hurr Durr, wielkie dzięki za komentarze. :3
Zaglądam tu tylko z przyzwyczajenia.

Ani myślę wracać na stałe.
Odpowiedz


Skocz do:


Użytkownicy przeglądający ten wątek: 1 gości