Liczba postów: 89
Liczba wątków: 19
Dołączył: Feb 2011
Stoję!
Widzę jak wszyscy dookoła mkną.
Zamiast biec za nimi, ja siadam.
Świat dąży ku zagładzie.
Niszczę!
Widzę jak wszyscy niszczą razem ze mną.
Zamiast powstrzymać, pomagają. O litość błagam.
Świat dąży ku zagładzie.
Cierpię!
Trzech przechodzi obok, jeden się zatrzymuje.
Kiepska statystyka, jedno z tego wynika.
Świat dąży ku zagładzie.
Chciałbym nie widzieć, nie słyszeć, nie czuć.
Pomóc Ci?
Chcesz nie widzieć?
Wydłubiemy zaraz oczy
Będziesz żył stale w nocy.
Chcesz tego?
Chcesz nie słyszeć?
Utracisz zaraz słuch
Każdy będzie poruszał się jak duch.
Chcesz tego?
Chcesz nie czuć?
Odrąbiemy zaraz ręce i nogi
Czyżby teraz wózek dla Ciebie wrogi?
Tędy rozchodzą się nasze drogi…
Napisane pod wpływem chwili.
„Wydaję mi się, że większość z was widzę po raz pierwszy. Ale nie ma znaczenia, czy spotykam się ze starym czy nowym przyjacielem, ponieważ wierzę, że wszyscy jesteśmy tacy sami. Wszyscy jesteśmy ludźmi.”
Dalajlama XIV
Liczba postów: 795
Liczba wątków: 27
Dołączył: Nov 2010
Hmm interesujący wiersz. Tematyka nakłaniająca do myślenia,więc za to plus. Gorzej z budową,bo jest taka trochę niepoukładana. Czasem stosujesz rymy,czasem nie,wiersz traci trochę na płynności przez takie zróżnicowanie.
Nie pasują też rymy "oczy-nocy" i "słuch-duch" bo to dwa zupełnie inne typy rymów,jak dla mnie
Ogólnie nie jest źle,poza w/w mankamentami
4/5
Pozdrawiam,
X
Jeśli masz jakieś pytanie,problem,zachciankę,marzenie lub potrzebujesz pomocy to wal śmiało. Postaram się odpowiedzieć/pomóc/spełnić o co prosisz. W końcu od tego też jestem.
X
Liczba postów: 89
Liczba wątków: 19
Dołączył: Feb 2011
Dzięki za cenne rady.
Nie rozumiem dokładnie o co Ci chodzi z rymami:"oczy-nocy" i "słuch-duch".
Jestem amatorem więc mogę mieć pewnego rodzaju braki.
„Wydaję mi się, że większość z was widzę po raz pierwszy. Ale nie ma znaczenia, czy spotykam się ze starym czy nowym przyjacielem, ponieważ wierzę, że wszyscy jesteśmy tacy sami. Wszyscy jesteśmy ludźmi.”
Dalajlama XIV
Liczba postów: 833
Liczba wątków: 65
Dołączył: Jun 2010
27-02-2011, 11:09
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 27-02-2011, 11:09 przez Kali.)
Witaj xD Kawałek faktycznie ciekawy :p aczkolwiek ja widzę go tak:
TheEtnieso napisał(a):Stoję!
Widzę jak wszyscy dookoła mkną.
Zamiast biec za nimi, ja siadam. siadam, bez ja
Świat dąży ku zagładzie.
Niszczę!
Widzę jak wszyscy niszczą razem ze mną.
Zamiast powstrzymać, pomagają. O litość błagam.
Świat dąży ku zagładzie.
Cierpię!
Trzech przechodzi obok, jeden się zatrzymuje. imho bez się
Kiepska statystyka, jedno z tego wynika. 2 cześć tego wersu mi się nie podoba
Świat dąży ku zagładzie.
Chciałbym nie widzieć, nie słyszeć, nie czuć.
Pomóc Ci?
Chcesz nie widzieć?
Wydłubiemy zaraz oczy
Będziesz żył stale w nocy.
Chcesz tego?
Chcesz nie słyszeć?
Utracisz zaraz słuch
Każdy będzie poruszał się jak duch.
Chcesz tego?
Chcesz nie czuć?
Odrąbiemy zaraz ręce i nogi
Czyżby teraz wózek dla Ciebie wrogi?
Tędy rozchodzą się nasze drogi…
Napisane pod wpływem chwili.
Najbardziej przypadają mi do gustu 3 pierwsze strofy, dalej jest tak nijako... Troszkę przegadałeś/ałaś ten wiersz. Myślę, że możesz jeszcze nad nim popracować. Nie przepadam za rymami, ale cóż... Albo spróbuj jakoś się z tymi rymami pobawić, albo zminimalizuj słowa... Właściwie ciekawa jestem jakby wyglądały obydwie takie wersje.
Ale co ja się tam znam.
Pozdrawiam,
Kali
Rezygnuję z udzielania się na forum.
Wszystkim, którzy na to zasługują, wielkie dzięki za poświęcony czas i uwagę.