Ocena wątku:
  • 0 głosów - średnia: 0
  • 1
  • 2
  • 3
  • 4
  • 5
Spacer w deszczu
#1
Styczeń wcale niestyczniowy, 
zamiast śniegu siąpi deszcz, 
mój parasol kolorowy 
możesz zabrać, jeśli chcesz.
 
I na spacer chodźmy, prędko 
póki srebro kropel lśni 
podziwiajmy pereł piękno, 
co za spacer, ja i ty.
 
Wiatr niech włosy nam rozwiewa, 
bo choć styczeń ciepło jest, 
mocno pada, ależ zlewa,  
z tobą mi niestraszny deszcz.
 
Księżyc zerka zza jabłoni, 
tajemniczym blaskiem lśni, 
jego światło niech nas goni, 
co za spacer, ja i Ty.
Odpowiedz
#2
Jak zawsze poprawnie zrymowany i melodyjny.
Mogę mieć zastrzeżenia jedynie do pisowni zaimku "ty" wielką literą. To nie list, więc nie tylko On będzie czytał Smile
Ponieważ zastosowałaś w wierszu powtórzenia, dobrze by było podzielić wiersz na strofy.

A swoją drogą, takie kronikarskie to Twoje pisanie. I dobrze Smile
[Obrazek: oscar.jpg]
Odpowiedz
#3
Faktycznie wiersz płynie, melodyjny i liryczny liryk. Co do technikaliów to zgadzam się z Mirandą.
Odpowiedz
#4
Rozpisałam na zwrotki .Czy jest lepiej ?Nie wiem.
Odpowiedz
#5
O, teraz znacznie łatwiej się czyta Smile
[Obrazek: oscar.jpg]
Odpowiedz
#6
rymowanka na styczniową odwilż Big Grin
Odpowiedz
#7
Może się mylę, czytając wersję bez podziału w ucho wpadały relaksujące kawałki bluesa B.B. Kinga, teraz głucho
Odpowiedz
#8
Kolejny piękny przyrodniczy wiersz.
Lubię taką staroświecką poezję.
Odpowiedz


Skocz do:


Użytkownicy przeglądający ten wątek: 1 gości