Ocena wątku:
  • 0 głosów - średnia: 0
  • 1
  • 2
  • 3
  • 4
  • 5
Samsung Galaxy S II
#1
Tak jak we wcześniej, proszę o pomoc w wytknięciu błędów w tego typu tekstach.


Jako, iż jestem szczęśliwym (?) posiadaczem tego smartphone'a, postanowiłem trochę go zbesztać/pochwalić.

Na początek, może trochę specyfikacji sprzętowej, na którą przeciętny użytkownik (ja) zwraca uwagę. Galaxy S II jest telefonem dość dużym. Wymiary to 125,30 x 66,10 x 8,49 mm (wys. x szer. x grub.). Z początku może to trochę przeszkadzać, ale z biegiem czasu przyzwyczaiłem się całkowicie, i jak na starcie twierdziłem, że trochę cegiełka z niego, tak teraz uważam, że jest bardzo zgrabny. Jak na swoją wielkość telefon jest leciutki, przynajmniej w moim odczuciu, bo 116g to naprawdę nic. Wyświetlacz jest spory, aż 4,27", a 16 milionów kolorów sprawia, że jest niesłychanie żywy i czytelny. Czas rozmów pozwolę sobie wkleić z jakiegoś serwisu z danymi, bo sam średnio na to patrzę, ale może się przydać.
Max. czas rozmów:
- 2G: 1100 min. (18,3 h)
- 3G: 520 min. (8,7 h)
Max. czas video połączeń:
- 220 min. (3,7 h)
Max. czas czuwania:
- 2G: 710 h. (29,6 dni)
- 3G: 610 h. (25,4 dni)
Pamięć wbudowana, jak na telefon, jest spora, bo aż 16GB, a dochodzi do tego możliwość rozbudowy kartami pamięci microSD, microSDHC (do 32 GB).Transmisja danych? Samsung posiada wszystko, co w obecnych czasach jest potrzebne, także nie będę się w to zagłębiał. Wspomnę jeszcze o aparacie, który jest jak dla mnie średni. Ma niby te 8 mpx, ale zdjęcia nim robione za bardzo do mnie nie przemawiają. Mój wcześniejszy telefon Nokia 6500Slide spisywał się pod tym względem dużo lepiej, a miał tylko 3,2 mpx, jednakże optyka Carla Zeissa robiła swoje.

Dobrze, koniec tej imitacji specyfikacji technicznej, przejdźmy do odczuć własnych. Telefon mam już jakieś cztery miesiące, także to chyba wystarczający kawałek czasu, by móc, co nie co o nim powiedzieć.

Zacznę od wad, których kilka mi przeszkadza. Pierwszą z nich jest czas życia baterii na jednym ładowaniu. Osobiście dość sporo korzystam z telefonu; piszę dużo SMS'ów, trochę rozmawiam, często przeglądam internet czy chociażby gram, tak więc podany wcześniej czas czuwania może i jest prawdziwy, jeśli telefon leży nieużywany, ale ja w praktyce muszę go ładować codziennie, ewentualnie co drugi dzień. Niby nie jest to poważny problem, bo ciągle mam możliwość podłączenia go do prądu, ale jednak chciałoby się, żeby przynajmniej te trzy dni wyciągnął. Cóż, wielki wyświetlacz swoje robi.

Drugą bardzo irytującą wadą, jest to, iż system (Android 2.3.3, nie wspomniałem wcześniej) często się zacina z powodu błędów, któregoś z laucherów. Szczególnie uciążliwe jest to wtedy, gdy muszę się spieszyć z odpisanie/oddzwonieniem/sprawdzeniem czegoś w internecie, a telefon nagle strzela focha i czasem nawet przez kilka minut odmawia posłuszeństwa. Tak, to naprawdę może napsuć krwi.

Trzecią, może nie całkiem wadą, ale zaletą już na pewno nie, jest słaba antena Wi-Fi. Już tłumaczę; na stancji mam dwa pokoje, w jednym z nich znajduje się router bezprzewodowy Cisco, lecz gdy jestem w tym drugim (cienkie ściany), Samsung łapie przeważnie 2-3/4 kreski zasięgu, co teoretycznie nie przeszkadza, jednakże zastanawiające jest, czemu do pełna nie dojdzie.

Na koniec wad wymienię, że tylna klapka jest trochę tandetna. Podczas gdy cały telefon jest ładny i zgrabny, osłona baterii z cienkiego plastiku nie porywa jakością wykonania.
To tyle, za dużo tego nie ma, ale tylko takie szczególnie rzuciły mi się w oczy. Bardziej wprawiona w telefonicznych bojach osoba pewnie wyłapałaby tego więcej, ale jak pisałem, jestem przeciętnym użytkownikiem.

To teraz zalety, tak? Cóż, co tu dużo pisać. Reszta to same plusy. Samsung oferuje wszystko, czego można oczekiwać po nowoczesny telefonie. Dostęp do maila, aplikacje biurowe, świetna przeglądarka Opera Mobile, mnóstwo różnorakich aplikacji z Android Market, możliwość odczytywania pdf'ów (można używać jako czytnika e-booków), aktualna mapa całego świata, gps, synchronizacje z kontami z serwisów społecznościowych. Po prostu hulaj dusza, piekła nie ma.

Słowami zakończenia powiem, że jeśli ktoś się waha przed zakupem tego modelu, może przestać. Samsung Galaxy S II to telefon najwyższej klasy, z kilkoma drobnymi wadami, do których da się przywyknąć. Gdybym miał wystawić ocenę, byłaby to ósemka w dziesięciostopniowej skali.
A jeśli ktoś jest rozerwany pomiędzy iPhonem, a Samsungiem, to, przynajmniej wg mnie, ten drugi jest zdecydowanie lepszym wyborem. Osobiście z telefonu Apple'a nie korzystałem, ale kilku znajomych mocno się rozczarowało. Jeden nawet nie zdołał go aktywować, a do korzystania z telefonu jest to warunek konieczny (bezsensowny), postawiony przez Apple. Moim zdaniem (mówię o Polsce, nie wiem jak się sytuacja ma gdzie indziej) dopóty, dopóki wsparcie Apple'a nie będzie takie jakie być powinno, kupowanie tego produktu mija się z celem.
Lovercraft

"Każda godzi­na ra­ni, os­tatnia zabija."
Odpowiedz
#2
Cytat:(do 32 GB).[spacja]Transmisja danych?

Cytat:możliwość odczytywania pdf'ów

To powinno być IMO zapisane w ten sposób: PDFów.

Cytat:gps

A to raczej wielkimi literami.


Recenzja jest całkiem okej. Niestety, wady zajmują zdecydowanie większą część tekstu, niż zalety, przez co miałem wrażenie, że są one znacznie ważniejsze, niż w rzeczywistości.
Co do opinii nt. iPhone'a, to nie wiem, czy się zgodzę (sam mam pierwszego SGSa), ale tak znaczące odradzanie kupna urządzenia Apple'a jest chyba kontrowersyjne.

7,5/10

To tyle ode mnie.
Odpowiedz
#3
To też nie miała być recenzja, tylko bardziej moje odczucia Big Grin Dzięki za koment Tongue
Lovercraft

"Każda godzi­na ra­ni, os­tatnia zabija."
Odpowiedz
#4
Cytat:Zacznę od wad, których kilka mi przeszkadza
- Niefortunne, imho, to wyrażenie. Jest wiele sposobów na zapisanie tej samej myśli w zgrabniejszy, milszy dla ucha [i oka] sposób.
Cytat:To teraz zalety, tak? Cóż, co tu dużo pisać. Reszta to same plusy. Samsung oferuje wszystko, czego można oczekiwać po nowoczesny telefonie. Dostęp do maila, aplikacje biurowe, świetna przeglądarka Opera Mobile, mnóstwo różnorakich aplikacji z Android Market, możliwość odczytywania pdf'ów (można używać jako czytnika e-booków), aktualna mapa całego świata, gps, synchronizacje z kontami z serwisów społecznościowych. Po prostu hulaj dusza, piekła nie ma.
- Nie chcę się czepiać, ale w tym fragmencie nie opisałeś chyba żadnej zalety samego telefonu a jedynie systemu, na którym on pracuje.

Myślę, że nie masz do czynienia codziennie z nowym telefonem, więc twoje podejście nie jest fachowe. Niestety to czuć. W pewnym stopniu usprawiedliwić cię może to, że wspomniałeś o tym w tekście.

Jako opinia szarego użytkownika, pomimo nieodpowiedniego momentami doboru słownictwa, sprawdza się nie najgorzej.
Brakuje przede wszystkim informacji. Owszem, piszesz np. że zdjęcia nie są zbyt dobre, ale jak wiele mówi to czytelnikowi? Gdybym zastanawiał się nad kupnem tego telefonu to chciałbym wiedzieć na czym słabość tych zdjęć polega. Czy są prześwietlone, niedoświetlone, brakuje im kontrastu czy wręcz przeciwnie? Szumią na wysokich iso? Z twojego opisu nie dowiedziałem się czy autofocus działa sprawnie, jakie jest odwzorowanie barw, nie wspominając już nawet o tym, że nie napisałeś nic o kręceniu filmów.
Kolejnym mankamentem jest to, że podchodzisz do sprawy odrobinkę zbyt osobiście. Nie jest to wada sama w sobie, ale miło byłoby gdybyś dał też jakiś hipotetyczny przykład.
Ogólnie - za krótko, zbyt mało dowiaduje się z tego tekstu i to jest największa jego wada.

4,5/10
I don't mean to sound bitter, cold, or cruel, but I am, so that's how it comes out.
Odpowiedz
#5
Dzięki, Sith. Postaram się to uwzględnić Wink
Lovercraft

"Każda godzi­na ra­ni, os­tatnia zabija."
Odpowiedz
#6
Przykro mi, ale nie.

Dobrze, że wspomniałeś, że to odczucia, bo na recenzję to się zdecydowanie nie nadaje. Po pierwsze za krótkie, po drugie wybrałeś sobie tylko kilka informacji, po trzecie merytorycznie też nie jest ok.

Walnąłeś gafę chwaląc 16 mln kolorów (teraz 70% telefonów ma tyle) a zapominając o technologii Super AMOLED Plus, która wyróżnia SGS II i sprawia że ma jeden z najlepszych wyświetlaczy na świecie Smile

I jeszcze te wjazdy na iPhona. Przyznałeś, że go nie używałeś, a jedynie opierasz się na opinii kogoś, kto nawet nie umiał go aktywować Big Grin

Fragment o odczuciach jest w sumie ok, ale strzeliłeś sobie w stopę tyle razy, że to cud, że jeszcze stoisz. Bardzo nieprofesjonalnie.

I na koniec, co wyniesie czytelnik z tego tesktu? Pozna twoją opinię i nic poza tym. Na pewno nie pomoże mu to dokonać własnego wyboru.
Odpowiedz
#7
Wiem, Szaden, nie znam się dobrze na tym temacie, a ten tekst to i tak było po to, bym się nauczył pisać recki czy podobne teksty, a do tego są mi potrzebne komentarze, żebym wiedział, co mam do poprawy. Dzięki Wink

A o kimś, kto nie umiał go aktywować, koleś jest akurat obyty w tym wszystkim jak mało kto i to nie z jego winy wynikło Wink
Lovercraft

"Każda godzi­na ra­ni, os­tatnia zabija."
Odpowiedz
#8
Jeśli chodzi o gadżety, to dobre teksty są choćby na portalu telepolis (jest też angielski GSMArena). Polecam przeczytać choćby recenzję SGSa II Smile chociaż z drugiej strony też nie wszystkie mi się tam podobają.

Do pisania recenzji potrzebna jest przede wszystkim wiedza w temacie. Jak chcesz pisać coś na próbę to zacznij od tego, na czym dobrze się znasz.
Warto też zwrócić uwagę na to, co przyda się czytelnikowi, bo dobra recenzja powinna pomagać komuś się zdecydować. Nie mylić z zachęcaniem, bo od tego są reklamy Big Grin

(31-10-2011, 16:38)haniel napisał(a): A o kimś, kto nie umiał go aktywować, koleś jest akurat obyty w tym wszystkim jak mało kto i to nie z jego winy wynikło Wink
Czytelnik tego nie wie Smile
Odpowiedz


Skocz do:


Użytkownicy przeglądający ten wątek: 1 gości