Liczba postów: 393
Liczba wątków: 27
Dołączył: Oct 2010
Rodzisz się w zwojach mózgu,
skaczesz po szarokomórkowej korze.
Grasz z myślami w klasy,
mamisz wzrok, przywołujesz zapachy,
milczenie przewrotnie słodkie
i smak słów gorzkich, herbat bez cukru.
Zostajesz mi w kąciku oka, spływasz po policzku.
Strzeżesz mojej pamięci, ostrą jesteś nauczycielką,
ale wdzięczna ci jestem,
o myśli smutna!
Liczba postów: 1 862
Liczba wątków: 65
Dołączył: Jul 2010
czyta się dobrze, myśli podwójnie, fajny wiersz. Podoba mi się temat utworu, bardzo rzadki. Jeśli chwalisz myślenie oraz proces twórczy, to jestem absolutnie na tak.
Pisz i komentuj.
Pozdrawiam.
Liczba postów: 393
Liczba wątków: 27
Dołączył: Oct 2010
Liczba postów: 244
Liczba wątków: 35
Dołączył: Nov 2010
może coś dodać? - o duszy? jako przeciwwaga
I jeszcze jedno: między przed - a ostatnim wersem zostawiłbym przerwę, światłem nazywanym. Pomysł jednak dobry!!!!
Czasami jesteśmy panami świata, częściej jego cieniem.
Liczba postów: 779
Liczba wątków: 81
Dołączył: Jan 2010
Podoba mi się. Wiersz nasycony metaforami. Znaleźć tyle odnośników do myśli, świetny pomysł.
Lubię Twoją poezję, Nano.
Cytat:Kiedy wypuszczam z papierosa dym
chcę poczuć to znów.
Bo nie wiem gdzie teraz jesteś Ty,
a chciałbym chyba byś była tu.
Liczba postów: 393
Liczba wątków: 27
Dołączył: Oct 2010
Dzięki Wielkie, Ero.
Pomyślę nad popracowaniem, Czytaczu^^
Liczba postów: 679
Liczba wątków: 82
Dołączył: Oct 2010
Niebagatelny wkład w diarystykę.
Liczba postów: 5 775
Liczba wątków: 355
Dołączył: Dec 2009
Niezły kawałek, ciekawy wręcz. Dobrze poprowadzony od początku do pointy. Inwersję zastosowałaś w dobrych miejscach, dobrze wpasowuje się w klimat wiersza, nie nadając mu sztucznego patosu. Osobiście wyrzuciłbym drugi wers oraz zaimek z siódmego.
Pozdrawiam.
You'll never shine
Until you find your moon
To bring your wolf to a howl.
--- Saul Williams
Liczba postów: 393
Liczba wątków: 27
Dołączył: Oct 2010
Liczba postów: 418
Liczba wątków: 51
Dołączył: Nov 2009
Plus ode mnie.
Podoba mi się, że nie starasz się nadmuchiwać swoich tekstów potoczkami słów. A mimo, że krótkie mają sens.
Buziaki, Adźka.
Oficjalny Aniołek Kota.
Proszę, przepraszam, dziękuję.
Pani szanowna. W aureoli diabeł.
Nosi serce w pudełku zapałek.
Liczba postów: 393
Liczba wątków: 27
Dołączył: Oct 2010
Liczba postów: 1 633
Liczba wątków: 84
Dołączył: Feb 2010
21-11-2010, 12:00
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 21-11-2010, 12:01 przez Archanioł.)
Cytat:Rodzisz się w zwojach mózgu,
skaczesz po szarokomórkowej korze.
Grasz z myślami w klasy,
Ten fragment bardzo mi się spodobał, może nie jego konstrukcja, ale ładna ceramika słowna.
Cytat:mamisz wzrok, przywołujesz zapachy,
- y-y wychodzi jakiś na siłę naciągnięty rym, który burzy rytm wiersza
Cytat:milczenie przewrotnie słodkie
i smak słów gorzkich, herbat bez cukru.
A tutaj wydaje mi się, że gubi się sens, z przekazu wiersz, choć krótki, staje się ciągniętą wyliczanką. Człowiek, gdy to czyta, myśli sobie - fajnie zaczęte, ale dwie, trzy linijki niżej przecież nic nowego nie ma.
Cytat:Zostajesz mi w kąciku oka, spływasz po policzku.
Strzeżesz mojej pamięci, ostrą jesteś nauczycielką,
Za długie! Radziłbym spróbować rozbić tekst, bo te długie wersy przy dwóch następnych, krótkich to ból zsyłają. Zauważ jeszcze kolejny, usilny rym: cukru, policzku. Trzeba się zdecydować - czy wiersz jest bez rymów, czy jednak z. Bo to wygląda jakbyś do muzyki klasycznej na dziesięć sekund w minutowych odstępach dawała jakiś fragment utworu z gatunku hip-hop.
Cytat:ale wdzięczna ci jestem,
o myśli smutna!
o myśli smutna! - trochę patetyczne, nawet nie trochę, kole ten wołacz, imho. Może bez 'o' i wykrzyknika wyjdzie lepiej. Pokombinuj tutaj, nie ma sensu psuć dobrego pomysłu.
Pozdrawiam
Arche
Jeżeli myślisz, że Twój tekst jest dobry, napisz do mnie.
Wszystko da się naprawić.
Liczba postów: 393
Liczba wątków: 27
Dołączył: Oct 2010
Dzięki, popracuję nad tym.
|