Ocena wątku:
  • 0 głosów - średnia: 0
  • 1
  • 2
  • 3
  • 4
  • 5
Nasz czas ołowiu
#1
Robertowi


nie napiszę durnych życzeń
podaruję światełko
a róża zastąpi ci czekoladowy tort

wiesz że to było świństwo
tak się po prostu nie robi
nie odchodzi się w inny wymiar
ot tak bez pożegnania

spotkałam ją wczoraj
spojrzała na mnie wrogo
na moim miejscu chciała widzieć ciebie




"KGB chciało go zabić, pozorując wypadek samochodowy, ale trafił kretyn na kretyna i nawet taśmy nie zniszczyli." - z "notatek naukowych" Mestari

Odpowiedz
#2
Motyw rozstania i od razu skojarzyło mi się z moim (od niedawna) ulubionym wierszem Poświatowskiej.
http://www.kursywa.pl/?id=2381
Wywaliłabym duże litery, raz są, a raz ich nie ma, to się sprawdza (kiedy używasz interpunkcji), ale nie tutaj.
To samo z pytajnikiem.
Ale to tylko sugestie, bo wiersz ogólnie mi się bardzo spodobał.
nie jestem zupą pomidorową,
żeby mnie wszyscy mieli lubić
Odpowiedz
#3
Dziękuję za komentarz, Fanta Smile

Poprawiłam.
"KGB chciało go zabić, pozorując wypadek samochodowy, ale trafił kretyn na kretyna i nawet taśmy nie zniszczyli." - z "notatek naukowych" Mestari

Odpowiedz
#4
Cóż smutne , przypomina o dawnych czasach ale nie o tym tu mowa , wiersz ma niezla budowę świetnie się czyta , smutek i tylko smutek , to czuc gdy się go czyta , w każdym razie ja tak mam , pozdrawiam .
,,the last good bye, whne you will join me in tis river, R.I.P DIMM''

[Obrazek: tumblr_m9w66uw9Jr1r9huebo1_250.gif]
Odpowiedz
#5
Bardzo dobre, ot tyle mogę powiedzieć. I chyba więcej nie wydobędę, bo trochę mnie wmurowało.
Odpowiedz
#6
Dobre, bo porusza sprawy męsko - damskieSmile
Język spoko.
Całość bez posunięć w dół, więc trzyma fason.
Końcóweczka bardzo rasowa, jak należy.
W ogóle z wyczuciem napisane.
Odpowiedz
#7
Dobre, emocjonalne, ludzkie.
Każda droga jest prosta, gdy wiedzie do celu.
A cel jest jasny, jeśli w mroku jak pochodnia świeci.
Znajdziesz ścieżkę tajemną wśród zarosłych wielu
i skrzydło drugie niechybnie odszukasz
- rycerzu błędny, zdradzony rumieńcem
Odpowiedz
#8
Ten utwór to proza. Są sproaizowane wiersze, które mają w sobie taką magię, że będę je prawdopodobnie pamiętać do końca życia, ale ten, według mnie, jej nie ma. Niektórzy mi mogą zarzucić złośliwość, ale nie mam zamiaru wychwalać każdego opublikowanego "wiersza".

Pamiętaj też Mestari, że jestem facetem i może stąd to wszystko.
Odpowiedz
#9
Cytat:Pamiętaj też Mestari, że jestem facetem i może stąd to wszystko.
Jakoś nie widzę związku między Twoją opinią, a tym, że jesteś facetem.

Wiadomo, że nie każdemu musi się podobać to, co napisałam. Dziękuję za komentarz i poświęcony czas Smile
"KGB chciało go zabić, pozorując wypadek samochodowy, ale trafił kretyn na kretyna i nawet taśmy nie zniszczyli." - z "notatek naukowych" Mestari

Odpowiedz
#10
Niezłe ujęcie wewnętrznego rozdarcia narratorki, która przeżywa kryzys emocjonalno-sercowy. Napisane naturalnie, językiem potocznym, ale to nie zaszkodziło. Jestem na tak.
Odpowiedz
#11
Spodobał mi się wiersz, ale kiedy zaczęłam dociekać co mogłaś mieć na myśli co raz bardziej zaczął mi się rozjeżdżać w oczach. Chyba mam dziwny nawyk by wszystko analizować co przy wierszach nie wychodzi mi na dobre. Ogólnie mi się podoba, Pozdrawiam Smile
Czy bóg chce zapobiegać złu, lecz nie może?
Zatem nie jest wszechmocny.
Czy może, ale nie chce?
Nie jest więc miłosierny.
Czy może i chce?
Skąd zatem zło?
Czy nie może i nie chce?
Dlaczego więc nazywać go Bogiem?
Odpowiedz
#12
Temat, który wykorzystałaś w wierszu to chyba najbardziej popularny, prawde mówiąc przereklamowany. Większość piosenek opowiada o nieszczęśliwej miłości, a twój wiersz nie zaskakuje, nie porywa, jest przeciętny. Możesz uważać inaczej, to jest moje zdanie.
Odpowiedz
#13
Jestem zaskoczona tym, że tak ten wiersz odczytałaś, bo nie o nieszczęśliwą miłość mi szło... ale to nic, długa historia. Zostawiam Czytelnikowi wolną rękę w kwestii interpretacji.
"KGB chciało go zabić, pozorując wypadek samochodowy, ale trafił kretyn na kretyna i nawet taśmy nie zniszczyli." - z "notatek naukowych" Mestari

Odpowiedz
#14
To piękny, głęboki ukazujący cały wachlarz uczuć różnych występujących w nim postaci wiersz.
Może się mylę, ale odgaduję w nim jednak miłość - matczyną, tragiczną. Tak bym odebrała tę trzecią postać wprowadzoną na końcu.
Zdecydowanie godny uwagi.
Pozdrawiam.
Odpowiedz


Skocz do:


Użytkownicy przeglądający ten wątek: 1 gości