Ocena wątku:
  • 0 głosów - średnia: 0
  • 1
  • 2
  • 3
  • 4
  • 5
NA INNYCH FALACH
#1





Chemiczne pocałunki
drżące dłonie błądzące po ciele
twój maciczny wzrok

Dzikie instynktowne pragnienie
by pewnego spowitego w płomienie dnia
rozkosz przecięła tętnice

Ta klatka i ciebie kiedyś zabije
pęta płci łańcuchy z hakami na końcu
w sobotę możesz połknąć swoje sumienie

nie sprzedawaj czegoś
czego nie możesz kupić




18 kwietnia 2011
Odpowiedz
#2
Usunelo mi komentarz. Jak fajnie.
No nic naprodukuje sie jeszcze raz.


mike napisał(a):twój maciczny wzrok

18 kwietnia 2011

xDD

Co do tresci wiersza. Musze przyznac, ze na poczatku Twoje prace kompletnie mi sie nie podobaly. Ten wiersz jest niezly. Wreszcie ciekawa tematyka, w miare dobrze podana, dobra puenta. Ogolnie cos mnie w nim ruszylo.

Znajac zycie autor inaczej wyobrazal sobie interpretacje wiersza, aczkolwiek grunt ze jakas mam.
Odpowiedz
#3
Nie bardzo kumam, o co Ci chodzi, ale dzięki za wizytęSmile
Odpowiedz
#4
Powiedziałam wszystko na temat wiersza. A ty nie wiesz, o co mi chodzi? O_O
Odpowiedz
#5
zakręcone na maksa, ale wpisuje sie w twórczosc . na tym portalu jestes liderem.
Odpowiedz
#6
oj chyba jednak nie, sory za offtop
Rezygnuję z udzielania się na forum.
Wszystkim, którzy na to zasługują, wielkie dzięki za poświęcony czas i uwagę.
Odpowiedz
#7
No i znów typowy, zakręcony utwór! Bardzo odjazdowy i budzący jakąś nieokreśloną grozę. Świetnie.
Odpowiedz
#8
W mrokach tkwi odpowiedź na pytanie o naturze człowieczej, bo czyż patologia nie jest kluczem do poznania normy?
Cieszę się, że kupiłaś ten mroczny twórSmile
Odpowiedz
#9
Jak dla mnie świetnie, dobry wiersz jedynie nie pasuje mi do niego pointa brzmi za bardzo wprost- tak ja to czuję.
Straszną jest rzeczą, kiedy dusza szybciej zmęczy się życiem niż ciało.

Marek Aureliusz
Odpowiedz
#10
Przegadany.

Pozdrawiam.
Odpowiedz
#11
Nie sądzę - utwór jest zamkniętą, w pełni przemyślaną całością, także zmian nie przewiduję.
Byłoby to ze stratą dla samego textu.
Poza tym nie bawi mnie pisanie szortów.
Pozdrawiam.
Odpowiedz


Skocz do:


Użytkownicy przeglądający ten wątek: 1 gości