Liczba postów: 7
Liczba wątków: 8
Dołączył: Sep 2011
Miłości tej nie starczyło na wieczność
Miłości tej nie starczyło na dziś
Miłości tej nie starczyło na przyszłość
Miłości tej nie starczyło nawet na nic
Liczba postów: 1 231
Liczba wątków: 132
Dołączył: Mar 2011
Niezłe.
Mogłoby uchodzić za wiersz
Mnie się podoba - krótko, treściwie, na temat, bez patoszenia i zalewania, do słuchu.
Tym razem Ci wyszło.
Liczba postów: 303
Liczba wątków: 7
Dołączył: Jan 2010
Przykro mi, ale ja w tym nic nie widzę. Temat do bólu oklepany, forma wydziwiona. Taki jakiś dziwny twór, który ciężko sklasyfikować.
Borek- istota człekopodobna, ze skłonnościami do nałogów. Nie myśląca, nie czująca, konsumująca. Pragmatyk, darwinista społeczny. Politycznie: monarchista. Z zawodu: przynieś, podaj, pozamiataj w odlewni stali, oraz grafoman do wynajęcia, tłumacz mang.
Liczba postów: 105
Liczba wątków: 8
Dołączył: Jan 2011
O treści powiem tylko tyle, że nie jest to nic nowego.
O wykonaniu, że nie jest porywające. I jeszcze wywaliłbym to "nawet" w ostatnim... Nazwę to wersem, chociaż nie wrzuciłeś tego do poezji. Moim zdaniem zupełnie tam nie pasuje.
"I don't have to sell my soul,
he is already in me"
Liczba postów: 1 324
Liczba wątków: 98
Dołączył: Jun 2011
Hmmm... Nic nowego...
Zaliczyłabym to bardziej do wierszy...
Ale nie przypadło mi to do gustu. Nie mój klimat.
Pozdrawiam
Lexis
The Earth without art is just eh.
Liczba postów: 2 913
Liczba wątków: 227
Dołączył: Sep 2011
26-09-2011, 10:40
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 26-09-2011, 10:43 przez Piramida88.)
"Coś"
Konwenanse, po prostu zdania, które nie mówią nic nowego. Lubię tego typu utwory, ale żeby miały głębie - dla mnie - to muszą coś wyrażać więcej niż coś, o czym ogólnie się mówi( choć i mi się zdarza zapomnieć). Miłość to oklepany temat i ciężko o coś nowego, ale świat się rozwija, a i coraz więcej mamy zachowań i sytuacji.Nie podoba mi się* kaprysi*
Pani Rickman
Liczba postów: 565
Liczba wątków: 25
Dołączył: Aug 2011
29-09-2011, 23:04
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 29-09-2011, 23:08 przez Szaden.)
Też zaliczyłbym to do poezji, tym bardziej że cośtam się rymuje. O temacie nie można zbyt wiele powiedzieć, a prawdę mówiąc prawie nic. Taka miarowa wyliczanka.
(02-09-2011, 21:12)vathdgar napisał(a): Miłości tej nie starczyło nawet na nic
Wyrzuć to "nawet" i masz uporządkowany, równy wiersz
Liczba postów: 1 135
Liczba wątków: 31
Dołączył: Nov 2009
Zgadzam się z poprzednikami - pasuje bardziej na wiersz. Jako miniatura tekst właściwie nic w sobie nie ma - po prostu wyliczasz. Ja przeczytałam i nic. Ani mi się nie chce nad tym zastanawiać, ani do tego wracać. Nic nowego.
"KGB chciało go zabić, pozorując wypadek samochodowy, ale trafił kretyn na kretyna i nawet taśmy nie zniszczyli." - z "notatek naukowych" Mestari