Liczba postów: 66
Liczba wątków: 20
Dołączył: Apr 2011
21-05-2011, 15:32
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 21-05-2011, 16:04 przez Natalia.)
Między palcami wyrastają
mi skrzydła
a ty wciąż leżysz
w swoich wymiocinach
wdychając odór zgniłych niepowodzeń
i niestrawionych pytań
otwarte szeroko i zalane łzami oczy
wyłażą z bladej gęby
wiesz lubię cię
jesteś tak obrzydliwy
że nie mogę być obojętna
proszę to lusterko jest dla ciebie
Liczba postów: 1 862
Liczba wątków: 65
Dołączył: Jul 2010
bardzo zgrabny wiersz o... ściąganiu kogoś w dół? Czyta się bardzo dobrze, forma dopracowana, czekamy na więcej. OK.
Pozdrawiam.
G.A.S - Groteska, Absurd, Surrealizm.
Liczba postów: 1 231
Liczba wątków: 132
Dołączył: Mar 2011
Natalio,
Coś naprawdę fajnego.
Widać, że sztuka wierszowania Ci nie obca.
Nihilistyczne klimaty - jakbym czytał sam siebie
Warstwa językowa i literacka bez zarzutu.
Liczba postów: 1 839
Liczba wątków: 81
Dołączył: Dec 2010
Uwaga, napiszę komentarz!
Bardzo mi się podoba, ale podzieliłabym go na strofy. Mniej więcej tak:
"Między palcami wyrastają
mi skrzydła
a ty wciąż leżysz
w swoich wymiocinach
wdychając odór zgniłych niepowodzeń
i niestrawionych pytań
otwarte szeroko i zalane łzami oczy
wyłażą z bladej gęby
wiesz lubię cię
jesteś tak obrzydliwy
że nie mogę być obojętna
proszę to lusterko jest dla ciebie"
Ale to Twój wiersz i to, w jakiej formie go zachowasz, zależy od Ciebie.
To kolejny Twój dobry wiersz (o ile się nie mylę). A to o czymś chyba świadczy.
Oby tak dalej.
nie jestem zupą pomidorową,
żeby mnie wszyscy mieli lubić
Liczba postów: 66
Liczba wątków: 20
Dołączył: Apr 2011
Szach-mat, tak właśnie, o ściąganiu kogoś w dół.
mike, Twoje porównanie do Ciebie to dla mnie komplement.
FantaSmaGoria, poprawiłam budowę. Masz rację, tak wygląda lepiej.
Dziękuję bardzo!
Liczba postów: 1 231
Liczba wątków: 132
Dołączył: Mar 2011
Poważnie, Natalio, jak Cię czytałem poczułem się w swoim świecie.
Wiersz bomba, pamiętaj!
Liczba postów: 1 839
Liczba wątków: 81
Dołączył: Dec 2010
Natalio, wyglądać - wygląda.
Chodziło mi raczej o czytanie, z taką budową znacznie łatwiej się go czyta.
I jeszcze raz - dobra robota.
nie jestem zupą pomidorową,
żeby mnie wszyscy mieli lubić
Liczba postów: 1 135
Liczba wątków: 31
Dołączył: Nov 2009
Bardzo ciekawy wiersz, droga Natalio. Świetnie charakteryzujesz w nim człowieka przegranego.
"KGB chciało go zabić, pozorując wypadek samochodowy, ale trafił kretyn na kretyna i nawet taśmy nie zniszczyli." - z "notatek naukowych" Mestari
Liczba postów: 2 721
Liczba wątków: 50
Dołączył: Dec 2010
Dobry. Jednak sugerowałabym przemyśleć jeszcze budowę, podział na wersy.
Liczba postów: 833
Liczba wątków: 65
Dołączył: Jun 2010
fajna rzecz, miło się czyta, nie ma jakichś większych zgrzytów, a i temat nareszcie nie jest oklepany
brawo
pozdrawiam,
Kali
Rezygnuję z udzielania się na forum.
Wszystkim, którzy na to zasługują, wielkie dzięki za poświęcony czas i uwagę.
Liczba postów: 450
Liczba wątków: 96
Dołączył: Feb 2011
Dobry wiersz. Naładowany emocjami.
Niesmaczny, obrzygany, ale bardzo sugestywny. Czytając dość "świątecznie" upaprałem się.
Lustereczko dla Bazyliszka
)))
Bardzo dobre. No i świetny tytuł ładnie z-vice wersowany w puencie.
Każda droga jest prosta, gdy wiedzie do celu.
A cel jest jasny, jeśli w mroku jak pochodnia świeci.
Znajdziesz ścieżkę tajemną wśród zarosłych wielu
i skrzydło drugie niechybnie odszukasz
- rycerzu błędny, zdradzony rumieńcem
Liczba postów: 53
Liczba wątków: 2
Dołączył: May 2011
Jestem romantykiem i pewnie dlatego twój wiersz polubiłęm od razu. Pzdr.