Między palcami wyrastają
mi skrzydła
a ty wciąż leżysz
w swoich wymiocinach
wdychając odór zgniłych niepowodzeń
i niestrawionych pytań
otwarte szeroko i zalane łzami oczy
wyłażą z bladej gęby
wiesz lubię cię
jesteś tak obrzydliwy
że nie mogę być obojętna
proszę to lusterko jest dla ciebie
bardzo zgrabny wiersz o... ściąganiu kogoś w dół? Czyta się bardzo dobrze, forma dopracowana, czekamy na więcej. OK.
Pozdrawiam.
Natalio,
Coś naprawdę fajnego.
Widać, że sztuka wierszowania Ci nie obca.
Nihilistyczne klimaty - jakbym czytał sam siebie
Warstwa językowa i literacka bez zarzutu.
Uwaga, napiszę komentarz!
Bardzo mi się podoba, ale podzieliłabym go na strofy. Mniej więcej tak:
"Między palcami wyrastają
mi skrzydła
a ty wciąż leżysz
w swoich wymiocinach
wdychając odór zgniłych niepowodzeń
i niestrawionych pytań
otwarte szeroko i zalane łzami oczy
wyłażą z bladej gęby
wiesz lubię cię
jesteś tak obrzydliwy
że nie mogę być obojętna
proszę to lusterko jest dla ciebie"
Ale to Twój wiersz i to, w jakiej formie go zachowasz, zależy od Ciebie.
To kolejny Twój dobry wiersz (o ile się nie mylę). A to o czymś chyba świadczy.
Oby tak dalej.
Szach-mat, tak właśnie, o ściąganiu kogoś w dół.
mike, Twoje porównanie do Ciebie to dla mnie komplement.
FantaSmaGoria, poprawiłam budowę. Masz rację, tak wygląda lepiej.
Dziękuję bardzo!
Poważnie, Natalio, jak Cię czytałem poczułem się w swoim świecie.
Wiersz bomba, pamiętaj!
Natalio, wyglądać - wygląda.
Chodziło mi raczej o czytanie, z taką budową znacznie łatwiej się go czyta.
I jeszcze raz - dobra robota.
Bardzo ciekawy wiersz, droga Natalio. Świetnie charakteryzujesz w nim człowieka przegranego.
Dobry. Jednak sugerowałabym przemyśleć jeszcze budowę, podział na wersy.
fajna rzecz, miło się czyta, nie ma jakichś większych zgrzytów, a i temat nareszcie nie jest oklepany
brawo
pozdrawiam,
Kali
Dobry wiersz. Naładowany emocjami.
Niesmaczny, obrzygany, ale bardzo sugestywny. Czytając dość "świątecznie" upaprałem się.
Lustereczko dla Bazyliszka
)))
Bardzo dobre. No i świetny tytuł ładnie z-vice wersowany w puencie.
Jestem romantykiem i pewnie dlatego twój wiersz polubiłęm od razu. Pzdr.