Liczba postów: 146
Liczba wątków: 26
Dołączył: Oct 2015
03-11-2015, 21:41
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 04-11-2015, 07:55 przez Hakai.)
,,List''
Bądź mi drogą, i jasnym piorunem,
Co świat przepołowi na prawdę i fałsz.
Złączy niebo z ziemią świetlistym całunem.
Zagrzmi świat, o, Panie nasz!
Powiedz, Drogi, kiedy. Żyć już nie potrafię.
Tu się nienawiść i cisi szydercy mrokiem przekradają
Od cienia do cienia, od krzywd do pieniędzy.
Za nic kłamstwo, za nic krzywdę mają!
Czyż nie straszny jest świat od światła odwrócony?
O, człowiek rzuca długi cień!
Tu się dzień w noc zamienia, a noc w otchłań ciemniejszą niż czerń.
Nie chcę wierzyć, że świat nasz jest stracony,
Więc ślę do nieba rozpaczą wypełniony lament.
O, Panie, wsłuchaj się w ten zamęt, wsłuchaj się w chaosu niski ton!
Zgrozo, tu na ziemi bije jak dzwon, a ech jego końca
Próżno szukać.
Można jedynie rzeczywistość wciąż to lepszym "Panie" oszukać.
Amen. Nie czekam na spotkanie.
Liczba postów: 482
Liczba wątków: 20
Dołączył: Oct 2015
Odległe rymy i zaburzony rytm (w jednej chwili czuję, w drugiej znika) bardzo dobrze nadają się do opisu świata od światła odwróconego.
Choć lubię i używam wcale często, w tym wierszu przeszkadzają powtórzenia.
Cytat:Nie chcę wierzyć, że świat ten jest stracony,
Więc ślę ten do nieba rozpaczą wypełniony lament.
O, Panie, wsłuchaj się w ten zamęt, wsłuchaj się w chaosu niski ton!
Trzy razy "ten". Nie znalazłem powodu, dla którego ów zabieg miałby sens.
...no i to "szukać - oszukać" częstochową zajechało. Trochę popsuło naprawdę dobre wrażenie.
Liczba postów: 146
Liczba wątków: 26
Dołączył: Oct 2015
Hmm... Postaram się amputować nadmiar "ten", bądź podmienić ów słowo tam, gdzie, moim zdaniem, się da. Ufam, że wyjdzie lepiej.
Co do szukać - oszukać, powiem szczerze, że nie mam pojęcia, co na to zaradzić. Rym wyszedł mimowolnie, bo potrzebowałam tych dwóch słów.
Liczba postów: 482
Liczba wątków: 20
Dołączył: Oct 2015
04-11-2015, 08:15
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 04-11-2015, 08:18 przez szczepantrzeszcz.)
Zostawiłaś dobre "ten". Wydaje mi się, że w kwestii częstochowy niewiele trzeba przerobić. Ja, dając upust swojej skłonności do powtórzeń, widziałby to jakoś tak:
Nie chcę wierzyć, że świat nasz jest stracony,
Więc ślę do nieba rozpaczą wypełniony lament.
O, Panie, wsłuchaj się w ten zamęt
Wsłuchaj się w chaosu niski ton!
Zgroza!
Tu na ziemi bije zgroza jak dzwon
Echo jej końca nie dociera z daleka
Próżno szukać, próżno wierzyć, próżno czekać.
Można się omamić wciąż to lepszym "Panie".
Amen. Wieczna zgroza. Nie czekam na spotkanie.
...i jeszcze drugi rym wydał mi się bardzo powszechny: "przekradają - mają" mogę zaproponować:
Tu nienawiść, tu cichy szyderca mrokiem się przekrada
Od cienia do cienia, od krzywd do pieniędzy.
Za nic kłamstwo, za nic krzywda, za nic zdrada!
Czy nie za dużo rytmu dodałem? Ciekaw jestem, co o tym sądzisz.
Liczba postów: 146
Liczba wątków: 26
Dołączył: Oct 2015
04-11-2015, 08:22
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 04-11-2015, 11:35 przez Hakai.)
Brzmi tak jakoś zbyt patetycznie, ta nowa zgroza, bo to poniekąd zwierzenie samobójcy, ale na pewno jeszcze to przemyślę. Dziękuję za pomoc. ^^
Edit, dodałeś, kiedy pisałam:
Może odrobinę, bo jednak, w mojej opinii, cały ten "bałagan" oddaje bałagan w głowie piszącego tytułowy "list" do nieba.
Liczba postów: 2 245
Liczba wątków: 29
Dołączył: Sep 2012
05-11-2015, 08:11
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 05-11-2015, 08:13 przez miriad.)
Cytat:Bądź mi drogą, i jasnym piorunem,
Co świat przepołowi na prawdę i fałsz.
Złączy niebo z ziemią świetlistym całunem.
Zagrzmi świat, o, Panie nasz!
Bądź mi tym i tym, co zrobi to i to. Zrobi też to. Zagrzmi świat.
Ostatnie wypada z rytmu wyliczenia, więc doradzam jakieś: "Niechaj zagrzmi świat, o, Panie nasz!" albo zagrzmi wtedy świat; czuję, zagrzmi świat. Cokolwiek, co jakoś wyraźniej oddzieli wyliczenie od prognozy (jak też zwrot do kobiety od tego do boga; po prostu zrobi to wyraźniej i już na starcie ostatniego zdania/wiersza). Dla płynniejszego czytania.
Cytat:Powiedz, Drogi, kiedy. Żyć już nie potrafię.
Ah To kobieta się zwraca do faceta Moja gafa.
A tak w ogóle, to chyba od początku do końca Podmiot Liryczny zwraca się do Boga. Aha
To może w sumie nie trzeba nic zmieniać. Do rozważenia.
Cytat:Za nic kłamstwo, za nic krzywdę mają!
Akurat mieć coś za nic oznacza nie szanować czegoś. Często własnie jakąś cnotliwą wartość moralną. Tu napisałaś inaczej, wspak, i wychodzi to fatalnie.
Cytat:O, człowiek rzuca długi cień!
Nie miało być oh?
Co to za groteskowa uwaga? O, pisiąt groszy!
Cytat:Tu się dzień w noc zamienia, a noc w otchłań ciemniejszą niż czerń.
Z całym szacunkiem, ale to już nawet nie jest banał czy kicz. To poetyczna wydmuszka, pustosłowie. "Aj waj biada, ciemna dupa" - i tak by było lepsze, bo chociaż jawnie słabe, nie bombastyczne.
Cytat:Można jedynie rzeczywistość wciąż to lepszym "Panie" oszukać.
O, a to jest dobre.
Jeremiada do boga. Nie jest kunsztowna. Tym razem niezbyt mi się podoba
Liczba postów: 146
Liczba wątków: 26
Dołączył: Oct 2015
Cytat:Bądź mi tym i tym, co zrobi to i to. Zrobi też to. Zagrzmi świat.
Ostatnie wypada z rytmu wyliczenia, więc doradzam jakieś: "Niechaj zagrzmi świat, o, Panie nasz!" albo zagrzmi wtedy świat; czuję, zagrzmi świat. Cokolwiek, co jakoś wyraźniej oddzieli wyliczenie od prognozy (jak też zwrot do kobiety od tego do boga; po prostu zrobi to wyraźniej i już na starcie ostatniego zdania/wiersza). Dla płynniejszego czytania.
To jest już poniekąd człowiek obłąkany, samobójca. Dla mnie - oddaje to poplątanie w jego emocjach, a raczej zapał. Wyobraźnię. Nie ma żadnego "wtedy", bo pisząc to, on już to widzi. Oczami wyobraźni. Trochę ze zbyt wielkim oddaniem tej idei. Trochę tak jak w histerycznym "O, człowiek rzuca długi cień"
Cytat:Z całym szacunkiem, ale to już nawet nie jest banał czy kicz. To poetyczna wydmuszka, pustosłowie. "Aj waj biada, ciemna dupa" - i tak by było lepsze, bo chociaż jawnie słabe, nie bombastyczne
To tak chyba czysto subiektywnie, bo mi to akurat nie przeszkadza, a sens też ma.
Liczba postów: 2 245
Liczba wątków: 29
Dołączył: Sep 2012
Cytat:Nie ma żadnego "wtedy", bo pisząc to, on już to widzi.
A jednak jest. Czas teraźniejszy by było "grzmi świat".
Oczywiście, że subiektywnie i nie zapominajmy o tym. Subiektywnie ten pełen zgrozy opis o nocy i otchłani - jest bardzo tani.
|