Ocena wątku:
  • 1 głosów - średnia: 3
  • 1
  • 2
  • 3
  • 4
  • 5
LIGHTS OUT
#16
Drogi Autorze, naprawdę nie wiem czego oczekiwałeś. Wrzuciłeś niestrawialny, pełen błędów, pokręcony tekst na forum literackie. Chciałeś opinii odbiorców otrzymałeś ją, chciałeś krytyki otrzymałeś ją. Jeśli szukasz fanów, wielbicieli, którzy będą klepać Cię po plecach, będą rozpływać się nad niezwykłością, wspaniałością, przełomowością i przenikliwością twojego tekstu, to faktycznie źle trafiłeś. Twój tekst nie jest ani przełomowy, ani przenikliwy, ani wspaniały. I wybacz, z dużą dozą pewności mogę powiedzieć, że nie jesteś literackim geniuszem, zdolnym zreformować literaturę. Jeśli chcesz pisać poznaj język Polski, naucz się go używać poprawnie celem pokazania niezwykłych rzeczy, dowiedz się dlaczego coś piszemy tak, a nie inaczej. Potem, jeśli wciąż jeszcze będziesz uważał, że potrzebujesz łamać zasady i wymyślać nowe aby przelać swoje myśli na papier, nie wiem, ogłoś manifest, zbierz grupę fanów, załóż sektę literacką, droga wolna.
"Mówię sam do siebie, ale ponieważ cenię sobie swoją opinię, nadałem sobie tytuł doktora." Erich Segal
Odpowiedz
#17
okej, powyjaśniało się. Wreszcie doszliśmy do miejsca gdzie widać, że to opowiadanie tak miało wyglądać w zamyśle. To jest jakaś podstawa.
Doceniam wasze zdanie, rozumiem co chciałś powiedzieć, Danku.

Tylko mała poprawka, pewnie większość ludzi tutaj faktycznie wchodzi z zamiarem napisania kiedyś książki która się sprzeda, rozumiem to. Jak ten utwór napisałem po to, żeby było śmiesznie. Żeby czytelnik się zainteresował losami bohaterów, zaśmiał kilka razy i ogólnie dobrze się bawił. Nie chcę, żebyście mi pisali rady odnośnie tego, jak mam budować powieść, jeśli nie chcecie. Dlatego, że ja ogólnie jestem reżyserem bardziej niż autorem i szkoda waszego wysiłku skoro ja więcej pewnie nic nie napiszę, te lekcje pójdą na marne.
Chciałem, żeby było fajnie, nie udało się. Trudno. Nie mam pretensji.

Teraz nie wiem... ktoś to czyta w ogóle? bo żeby wrzucić czwartą część muszę zrobić kilka czasochłonnych operacji, jeśli nikt nie czyta to sobie oszczędzę, jak ktoś czyta to wrzucę chętnie.
Odpowiedz


Skocz do:


Użytkownicy przeglądający ten wątek: 1 gości