Kto skąd jest :)

[Met]

Archanioł mieszka na wschodzie Polski ( o ile dobrze Mikołajki kojarzę), a Gabriel na jej zachodzie w Szczecinie. ^^

A Metatron mieszka na południu raz w Zamościu, raz we Wrocławiu

[Marumba]

Znaczy się że Warszawiaki to cwaniaki??

To akurat prawda, ale w pozytywnym sensie Chodziło mi o te wszystkie złe rzeczy, które się o nas wygaduje

Oni są fajni... (w sensie Warszawiacy)

Dziękuje

[FantaSmaGoria]

Zamość - Padwa Północy, Miasto Arkad etc.
Najbardziej urokliwe miasto w regionie, nie chwaląc się.

EDIT:
Met, Ty w Zamościu? ;o

[Mortis]

Warszawa... a własciwie mała, urokliwa miejscowosc pod Warszawą, znana na całą Polskę z uzdrowiska - Konstancin-Jeziorna

[Noir]

Bielsko- Biała....

Bolek i Lolek, Reksio, Zamek Sułkowskich, Teatr Polski... Urokliwe dzielnice, kamieniczki i klimat.

[Met]

Znaczy się że Warszawiaki to cwaniaki??

To akurat prawda, ale w pozytywnym sensie Chodziło mi o te wszystkie złe rzeczy, które się o nas wygaduje

Oni są fajni... (w sensie Warszawiacy)

Dziękuje

Dokładnie to z pod Zamościa, wioska Jarosławiec

[Chrisiok]

Dąbrowa Górnicza, znana zzzz em... jednego z największych obiektów przemysłowych w Polsce.
Katowice, znane zzz eee Spodka! Będziemy też mieć wypasioną siedzibę Narodowej Orkiestry Polskiego Radia.

[Rafał Growiec]

Katowice, znane zzz eee Spodka! Będziemy też mieć wypasioną siedzibę Narodowej Orkiestry Polskiego Radia.

Jak ja ci dam te "eeee" przed wymienieniem z czego są znane Katowice.... Rawa Blues Festiwal choćby. Poza tym:

"Katowice, Centrum. W jednej trzeciej drogi między więzieniem a cmentarzem żydowskim. Mamy tu mnóstwo zieleni, dziś znalazłem stadninę (ten kowboj tydzień temu nie był moim majakiem!), cmentarz żołnierzy radzieckich, pomnik żołnierza radzieckiego, wieżę spadochronową (która broniła się dłużej niż Paryż z wieżą Ajfla - co nie jest wyczynem, wystarczyło się zacząć bronić), przebudowę dworca PKP, Ruch Autonomii Śląska, kamienicę Sejferta i dwa Urzędy Skarbowe (jeden w budynku, który przed wojną był najwyższy w kraju), w Panewnikach całkiem ładną bazylikę, drewniany kościółek św. Michała w Parku Kościuszki.

I speców od sygnalizacji świetlnej stawiających światła tam, gdzie jest najmniejsze na to zapotrzebowanie. I żółte guziki przy tych światłach. Nie wiem na co, chyba po to, by wymieniać się bakcylami na dłoniach. Wyobrażacie sobie ilu ludzi już tego dotknęło? Następny krok to tabliczki z napisem "Aby przejść przez ulicę, złóż podanie w Urzędzie Miasta". To tak, żebyście nie myśleli, że Katowice to ambasada Raju na Ziemi.

Aha! I ulica Mariacka! Nowy "bulwar" tętniący kulturą... Kiedyś jak się powiedziało o kobiecie, że pracuje na Mariackiej, to można było w pysk oberwać... A teraz ta ulica ma własną stronę internetową! Mariacka e u!"

Tak więc te "eee" to se gorolu w chlywik wkludź i nie wykludzej aż kolyndniki bydom łazić bo godosz jak łozarty i jak cie chyca za kragiel to bydziesz furgoł jak szmata z badyhałzu!

[Jgbart]

Jelenia Góra>:]

[Chrisiok]

Drogi Rafale, co to ma być? Przejaw dyskryminacji na forum? Czy ja mam Ci warna strzelić, jak Ślązak Ślązakowi?

[Rafał Growiec]

Nie wiedziałem, że ze mnie taki kozak, że mogę dyskryminować Krytyka! Ja po prostu przypominałem, że Katowice to nie tylko "eee... Spodek." http://kwejk.pl/obrazek/300755

Czy naprawdę trzeba dać emotkę, by było jasne, że to był żart? Jeśli Cię to uraziło to pardą, ajm sory i przepraszam.

[Chrisiok]

Również nie sądziłem, że trzeba emotkę dawać, aby było jasne, że żartuję - to teraz daję

[Rafał Growiec]

U Krytyka to nic nigdy nie wiadomo. W końcu urzędnik forumowy.

[kapadocja]

A ja jestem z miasta świętej wieży...

wszyscy już zgadli?

Tak, Częstochowa, miasto masowych migracji sierpniowych - gdy przyjeżdżają pielgrzymi, to tubylcy dają dyla. Miejsce, gdzie psy szczekają wiadomo czym (nie pyskami) a słońce trzeba tyczką popychać, aby zaszło. Duża dziura kulturalna. Nie dzieje się tu niemal nic. Mamy, eeee, ładną fontannę w III alei... dziewczynka z gołębiami. Ale gołębi już nie ma, bo złomiarze buchnęli i sprzedali. Serio. Ostatniego ponoć zabrali panowie ze straży miejskiej, aby go chronić przed złodziejami. Taki świadek koronny

To jest jedyne miasto na południu, które za ratusz ma latarnię morską. Różową.

Do niedawna mieliśmy aż jedną linię tramwajową. Teraz budują drugą. Czyli w efekcie aktualnie nie mamy żadnej.

Do niedawna też nie mieliśmy kina. Powstało dopiero jakieś sześć lat temu. Ech, te niezapomniane wrażenia, gdy na premierę Resident Evil 2 jechaliśmy z kumplami do Zabrza

Ale za to mamy Romów popitalających na harmoszkach w tramwajach. Ale nie mamy już tramwajów, to i Romowie wyemigrowali...

I cholerne bezrobocie też mamy.

Pozdrawiam z malowniczej Częstochowy

[Loghaire]

Sytuacja jest dość nietypowa, zdaje się. Pochodzę, jak inaczej, z Polski. Urodziłem się w Toruniu i po dwóch latach życia "przeprowadzono mnie" do Sławna w Zachodniopomorskim. To w miarę blisko Słupska, czterdzieści kilometrów od morza. Następnie przeprowadziłem się częściowo dobrowolnie, częściowo nie do Niemiec. Na dodatek zakochałem się w osobie mieszkającej w Bolesławcu.

Czuję się tak, jakbym pochodził z... pięciu miast: Toruń, Sławno, Frankfurt/Oder, Zwickau (aktualne miejsce zamieszkania) i poniekąd Bolesławiec. No i powiedzcie sami, skąd ja niby mam być?

No dobrze, mieszkam w Zwickau, a to słynne miasto, w którym produkowano Trabanty. Jest nawet muzeum!